Reklama

Dni Sahina w BVB są już policzone? “Ma nasze zaufanie”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

17 stycznia 2025, 23:28 • 2 min czytania 1 komentarz

Borussia Dortmund poniosła dziś trzecią porażkę z rzędu i coraz bardziej oddala się od miejsc gwarantujących grę w europejskich pucharach. Słaba forma zespołu rodzi naturalnie pytania o przyszłość trenera Nuriego Sahina. Głos na ten temat zabrał dyrektor sportowy BVB Sebastian Kehl.

Dni Sahina w BVB są już policzone? “Ma nasze zaufanie”

Dziś Borussia uległa 0:2 Eintrachtowi Frankfurt, który wystąpił bez swojego najlepszego zawodnika, czyli odchodzącego do Manchesteru City Omara Marmousha. Marazm ekipy z Dortmundu trwa i ciężko nie łączyć go z pierwszym trenerem. Już przed meczem media informowały, że notowania tureckiego szkoleniowca są niskie, a ewentualna porażka mogłaby tylko pogorszyć jego i tak fatalną sytuację.

Eintracht żegna Marmousha zwycięstwem. Pożegna się i Sahin?

Tuż po meczu, głos na temat przyszłości Sahina zabrał Sebastian Kehl, który w ubiegłym tygodniu przedłużył umowę z BVB i do czerwca 2027 roku ma kontynuować pracę w roli dyrektora sportowego klubu. Były piłkarz zapewnił, że kierownictwo nie planuje żadnych zmian w sztabie szkoleniowym.

Nie zwalniamy Nuriego Sahina. Ma nasze zaufanie i będziemy kontynuować pracę w tym zestawie personalnym – zapewnił 44-latek w rozmowie z DAZN.

Reklama

Wiadomo jednak jak to bywa z takimi deklaracjami działaczy – w wielu przypadkach słowa o zaufaniu oznaczają w praktyce sygnał dla trenera, by pakować walizki. W niemieckich mediach jako potencjalni następcy Sahina wymieniani są m.in. Urs Fischer i Erik Ten Hag. “Der Spiegel” informował również, że zespół mógłby przejąć Łukasz Piszczek.

WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

41 lat i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Utytułowany obrońca przedłużył kontrakt

Aleksander Rachwał
1
41 lat i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Utytułowany obrońca przedłużył kontrakt

Niemcy

Francja

41 lat i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Utytułowany obrońca przedłużył kontrakt

Aleksander Rachwał
1
41 lat i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Utytułowany obrońca przedłużył kontrakt
Ekstraklasa

Ruch gra twardo, Lechia wkurza wszystkich. “Albo jest się fair, albo Urfer”

Szymon Janczyk
27
Ruch gra twardo, Lechia wkurza wszystkich. “Albo jest się fair, albo Urfer”

Komentarze

1 komentarz

Loading...