Weszło
30.12.2016
Najdziwniejsza bramka w historii? Kehl trafia… plecami
Kibice na świecie zachwycają się golami pięknymi, ale to, co zapada w pamięci na jeszcze dłużej, to trafienia niekonwencjonalne. Takie, których nie ogląda się codziennie, co tydzień czy nawet co miesiąc. Pokazujące nie tyle świetne wyszkolenie techniczne, a bardziej wygimnastykowanie, czy fantazję zawodnika. Kilka lat temu Sebastian Kehl, ówczesny grajek BVB, popisał się właśnie takim ekwilibrystycznym trafieniem. Tam, gdzie inni baliby się wsadzić nogę, on wsadził… plecy. Dosłownie. W młynie w polu karnym Duisburga po dośrodkowaniu […]
30.12.2016