Tuż po północy na długi wpis w swoich mediach społecznościowych zdecydował się Andrzej Stękała. Polski skoczek, medalista mistrzostw świata w drużynie, dokonał w nim coming outu. “Jestem gejem” napisał Stękała. Wyznał również, że w listopadzie zmarł jego długoletni partner.
“Długo zastanawiałem się, czy kiedykolwiek znajdę w sobie siłę, by napisać te słowa. Przez lata żyłem w cieniu strachu, w ukryciu, obawiając się, że to, kim naprawdę jestem, może mnie zniszczyć. To, co teraz napiszę, jest dla mnie najtrudniejsze w życiu. Przez lata żyłem w ukryciu, z lękiem, że to, kim jestem, może przekreślić wszystko, na co tak ciężko pracowałem. Dziś jednak nie chcę już uciekać” – zaczął swój wpis Stękała.
Po chwili 29-latek napisał wprost: “Jestem gejem. Przez lata ukrywałem to przed światem – przed Wami, przed mediami, a czasem nawet przed samym sobą”. Do wpisu dołączył też wideo, prezentujące spędzone przez niego wspólne chwile z Damianem, partnerem, z którym był w związku od listopada 2016 roku. Obaj jednak ukrywali tę relację, choć – jak pisał Andrzej – Damian był dla niego wsparciem, sercem i ostoją.
W swoim wpisie Stękała przekazał również, że jego ukochany zmarł w listopadzie 2024 roku. “Nie potrafię opisać bólu, który mnie ogarnął. Świat, który budowaliśmy razem, rozpadł się na kawałki. Każdy dzień bez niego jest walką, ale jednocześnie przypomnieniem, jak bezgranicznie kochałem i jak bardzo byłem kochany”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na koniec wpisu polski skoczek dodał, że nie bez powodu zamieścił go na samym początku 2025 roku. Wraz z nowym rokiem postanowił bowiem rozpocząć nowy rozdział, w którym nie chce kłamać na temat swojej orientacji.
“Nie chcę już dłużej ukrywać tego, kim jestem. Jestem sobą – człowiekiem, który kochał i wciąż kocham. I wiem, że on chciałbym, bym dalej żył w zgodzie ze sobą. Proszę Was o zrozumienie i szacunek. Moja historia jest opowieścią o miłości, która zasługuje na światło, nie na cień. Dziękuję tym, którzy byli przy mnie przez te wszystkie lata, zwłaszcza rodzinie, przyjaciołom. To dzięki Wam znajduję odwagę, by się otworzyć. Do końca swoich dni będę niósł w sercu jego imię” napisał.
Stękała jest jednym z pierwszych tak rozpoznawalnych polskich sportowców, którzy dokonali coming outu. Wcześniej robiły to głównie kobiety, m.in. Katarzyna Skorupa (wielokrotna reprezentantka Polski w siatkówce) czy Katarzyna Zillmann (medalistka igrzysk olimpijskich w wioślarstwie).
Fot. Newspix
Czytaj też: