Manchester United wygrał 2:1 z Victorią Pilzno w Lidze Europy. To pierwsze wyjazdowe zwycięstwo za kadencji Rubena Amorima. Czerwone Diabły podobnie jak podczas meczu z Bodo/Glimt miały sporo problemów, ostatecznie dzięki bramkom Rasmusa Hojlunda udało się odwrócić losy rywalizacji. Po zakończeniu spotkania szkoleniowiec przyznał, że jest zadowolony z postawy zmienników. Nadal jednak wydaje się, że drużyna może wyglądać lepiej. Zdaniem duńskiego napastnika wynika to z faktu, że zespół ma mało czasu na treningi.
Głośnym wydarzeniem było także spięcie pomiędzy Amadem Diallo a Rasmusem Hojlundem po końcowym gwizdku. Zdaniem Amorima to normalna sytuacja i nie ma czym się przejmować. Portugalczyk stara się wręcz dostrzec w ich zachowaniu pozytywy.
– Rasmus Hojlund oraz Mason Mount odmienili ten mecz. Zostali po to wprowadzeni na boisko, aby to zrobić. Jestem bardzo zadowolony nie tylko z ich gry, ale również z postawy całego zespołu. Spięcie między Amadem Diallo a Rasmusem Hojlundem po meczu? To bardzo dobry znak! Jeśli mamy ze sobą walczyć, to w dobrej wierze jak rodzina. Kiedy tobie nie zależy, nie robisz nic. Jeśli na czymś ci zależy, potrafisz walczyć z bratem, ojcem lub matką – ocenił Amorim na pomeczowej konferencji prasowej.
Świetna forma Hojlunda
Znów bohaterem Manchesteru United okazał się Rasmus Hojlund. Podobnie jak w spotkaniu z Bodo/Glimt popisał się dubletem, dzięki któremu zespół odniósł zwycięstwo. Po przyjściu Rubena Amorima duński napastnik zdobył pięć bramek w sześciu meczach.
– Po przyjściu Rubena Amorima wyglądamy coraz lepiej. Wciąż potrzebujemy jeszcze czasu. Do osiągnięcia sukcesu potrzebujemy rutyny, którą osiągniemy podczas treningów. Wiem, że zabrzmi to dziwnie, ale nie spędzamy wystarczającej ilości czasu na boisku treningowym – wyjaśnił Rasmus Hojlund w pomeczowym wywiadzie dla TNT Sports.
Manchester United kolejny mecz rozegra w niedzielę. Zobaczymy, jak będą wyglądały derby Manchesteru w obliczu kryzysu podopiecznych Pepa Guardioli. Początek spotkania o godzinie 17:30.
No player has scored more goals in the Europa League this season than Rasmus Hojlund 🔥 pic.twitter.com/8SRXLkrKUI
— ESPN UK (@ESPNUK) December 12, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piątek trzynastego. Dobry termin na najdziwniejsze losowanie w historii
- Nuda i wpierdziel. Z tej strony Jagiellonii jeszcze nie znaliśmy
- Czuć zmęczenie. Smutna zgoda Legii z Jagiellonią [KOMENTARZ]
- Stępiński dalej grzeje ławę, bo powiedział nieukom parę słów prawdy
Fot. Newspix