Spotkanie z Mallorcą Robert Lewandowski przesiedział na ławce rezerwowych. Wszystko wskazuje jednak na to, że w sobotnim meczu z Betisem polski napastnik ponownie zamelduje się w pierwszym składzie.
We wtorek 3 grudnia Barcelona pokonała Mallorcę 5:1. Na listę strzelców wpisali się: Raphinha (dwukrotnie), Ferran Torres, Frenkie de Jong i Pau Victor. Robert Lewandowski całe spotkanie spędził na ławce. Nie był to efekt urazu, a decyzji Hansiego Flicka.
Najwidoczniej niemiecki szkoleniowiec postanowił dać odpocząć „Lewemu”, ponieważ Polak ma wrócić do składu Dumy Katalonii na spotkanie z Betisem. Wszystkie hiszpańskie media typują Polaka do wyjściowej jedenastki.
👥 Przewidywane składy przez hiszpańskie dzienniki. [@mundodeportivo, @diarioas, @marca, @lesportiuCAT]#BetisBarça 🔵🔴 pic.twitter.com/j8FnjgGN7E
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) December 7, 2024
W bramce bez niespodzianek. Flick znów postawi na Inakiego Penię. Do wyjściowego składu przewidywani są również: Alejandro Balde, Inigo Martinez, Pau Cubarsi, Jules Kounde, Pedri, Marc Casado, Dani Olmo, Raphinha oraz Lamine Yamal.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Rutkowski: Wytypowaliśmy zawodników, których chcemy sprowadzić zimą
- Olimpia Grudziądz czuje się jak Syzyf. Całe starania znów poszły na marne [REPORTAŻ]
- GKS bez kropki nad “i”, ale i tak dziękujemy mu za ciekawą rundę
Fot. Newspix