Reklama

Goncalo Feio będzie zadowolony. Pomocnik zostaje w Legii

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

30 listopada 2024, 16:59 • 1 min czytania

Ryoya Morishita zostanie w Legii Warszawa – tak wynika z informacji przekazanych przez Pawła Gołaszewskiego z „Piłki Nożnej”.

Goncalo Feio będzie zadowolony. Pomocnik zostaje w Legii

Morishita trafił do Legii niecały rok temu. Na początku wystawiany był w roli wahadłowego, a później został przeniesiony bliżej środka pola. Decyzja o wykupieniu Japończyka musiała zapaść do końca listopada i tak też się stało.

Reklama

Nagoya Grampus zarobi za zawodnika zgodnie z klauzulą zapisaną w umowie 500 tys. dolarów, co nie wydaje się zbyt wygórowaną kwotą, patrząc na ostatnią dyspozycję piłkarza, który ze świetnej strony pokazał się podczas meczu Ligi Konferencji Europy z Omonią.

Goncalo Feio był mocnym zwolennikiem wykupienia Japończyka. Na konferencji prasowej w połowie zeszłego miesiąca wyraźnie podkreślił, że widzi go w swoim składzie. – Kończy się jego okres wypożyczenia, a klauzula wykupu jest ustalona. Trzy – cztery tygodnie temu rozmawiałem z Ryoyą. Powiedziałem mu: „Mori – gdyby to zależało ode mnie, to chcę, byś tu został”. Przekazałem to też osobom odpowiedzialnym za to w klubie, po piątkowym meczu zaznaczyłem to raz jeszcze.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama