Śląsk znajduje się na dnie ligowej tabeli. We wrocławskiej ekipie szwankuje niemal wszystko, ale największy zawód sprawia formacja ofensywna drużyny. Nic więc dziwnego, że Wojskowi coraz mocniej rozglądają się za sprowadzeniem nowego napastnika. Jak zaznaczył w rozmowie dla “Gazety Wrocławskiej” dyrektor sportowy klubu, Rafał Grodzicki, ściągnięcie jakościowego snajpera jest priorytetem w nadchodzącym zimowym okienku transferowym.
Wrocławianie są czerwoną latarnią ligi. W 15 meczach Ekstraklasy zdobyli zaledwie dziesięć punktów. Wiele do życzenia pozostawia zwłaszcza linia ataku Śląska. Wicemistrzowie Polski tylko trzynaście razy trafili do siatki przeciwników w bieżącym sezonie, co jest najgorszym wynikiem w stawce.
Po odejściu Erika Exposito za strzelanie goli w zespole odpowiadają Sebastian Musiolik, Jakub Świerczok oraz Junior Eyamba. Ich “dokonania” są niezwykle rozczarowujące. Ostatni z nich jest już zresztą na wylocie z klubu. Najbardziej błyszczy za to Patryk Klimala… ale on aktualnie przebywa na wypożyczeniu w australijskim Sydney FC.
Nie dziwi zatem fakt, że Wojskowi planują wzmocnienia formacji ofensywnej. O planach klubu na najbliższe okno transferowe mówił w rozmowie z “Gazetą Wrocławską” nowy dyrektor sportowy, Rafał Grodzicki.
– Nie ukrywam, że chciałbym mieć skompletowaną w 95-99 procentach kadrę już na wyjazd na obóz. Jestem umówiony z prezesem, żebyśmy przysiedli i zastanowili się nad budżetem. Absolutnie robimy wszystko, co w naszej mocy. Szukamy jakości i bierzemy to pod uwagę, że za nią trzeba będzie zapłacić – podkreślił 41-latek.r
– Znajdujemy się w takim momencie, gdzie ta strzelba numer jeden jest nam teraz potrzebna. To ma być piłkarz, który wejdzie i zrobi różnicę. Nie ukrywam, że takim profilom też się przyglądamy – zdradził Grodzicki.
Już w sobotę Wojskowych czeka niezwykle istotne spotkanie z Puszczą Niepołomice. Początek starcia zaplanowano na godzinę 14:45.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Struski: Nie zdziwię się, jeśli Omonia pokona Legię [WYWIAD]
- Pod bramą dziewiątą. Ultralewicowi kibice Omonii
- Drugi powrót mistrza na dwór. Droga Stojinovicia od Celje do Jagiellonii
- Korun: Olimpija powinna sprawić Jagiellonii więcej problemów niż Celje
Fot. Newspix