Jeszcze do niedawna tymczasowo stał za sterami Czerwonych Diabłów, a już za moment może objąć klub z Championship. Jak donosi talkSPORT, Ruud van Nistelrooy jest jednym z kandydatów na nowego trenera Coventry City.
Van Nistelrooy karierę szkoleniowca rozpoczął w swojej ojczyźnie. Dwukrotnie pełnił funkcję asystenta trenera w reprezentacji Holandii. Odpowiadał również za wyniki drużyn młodzieżowych PSV, aż w końcu przez jeden sezon stał za sterami pierwszego zespołu klubu z Eindhoven.
Poza Holandię wyruszył tego lata. W lipcu dołączył do sztabu Erika ten Haga, zostając jego asystentem w Manchesterze United. Po zwolnieniu 54-latka pod koniec października, Van Nistelrooy objął funkcję tymczasowego szkoleniowca Czerwonych Diabłów.
Pełnił ją aż do 11 listopada, czyli do dnia przejęcia zespołu przez Rubena Amorima. W tym czasie poprowadził United w czterech spotkaniach, z których wygrał trzy i jeden zremisował. Niezłe wyniki nie przekonały jednak portugalskiego trenera do zatrzymania Van Nistelrooya w swoim sztabie.
Mimo tego, Holender nie zamierza długo odpoczywać. Jak podaje talkSPORT, 48-latek aplikował na posadę pierwszego szkoleniowca ekipy Coventry City. Na początku listopada, po ponad 7 latach pracy, z klubem pożegnał się Mark Robins. Zespół z Championship tymczasowo prowadzi Rhys Carr, a włodarze nadal szukają odpowiedniego kandydata.
Ruud van Nistelrooy has applied for the vacant Coventry City manager job, talkSPORT understands.
Just four days after leaving Man United, van Nistelrooy is looking to forge his managerial career in English football.
pic.twitter.com/6EvDKbaZQB
— talkSPORT (@talkSPORT) November 16, 2024
Kilka dni temu media donosiły, że w ich gronie znajduje się także inny były piłkarz, Frank Lampard.
Niezależnie od tego, na kogo padnie wybór, nowego szkoleniowca czeka spore wyzwanie. Ekipa Coventry plasuje się dopiero na 17 pozycji w tabeli z dorobkiem 16 punktów. Po przerwie na kadrę podejmie na własnym stadionie wicelidera Championship, Sheffield United.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska kadra stała się memem. A nie jest tak słaba, jak pokazuje sam wynik [KOMENTARZ]
- I znowu blamaż. Michał Probierz nie potrafi poukładać defensywy
- Zespół spuszczonej głowy
- Trela: Załatany bok, rozszczelniony środek. Gra Polski tym razem lepsza niż wynik
- Skandal! Gracz Mławianki uderzony przez kibica. „Nie czujemy się winni” [WIDEO]
Fot. Newspix