Ruben Amorim rozpoczął rządy w Manchesterze United. Jedną z jego pierwszych decyzji było pożegnanie z Ruudem van Nistelrooyem, co zdążył już skrytykować między innymi Louis Saha.
Holender po zwolnieniu Erika ten Haga został tymczasowym menedżerem Czerwonych Diabłów. Zespół pod jego wodzą spisywał się zaskakująco dobrze – wygrał trzy mecze i jeden, z Chelsea, zremisował.
Teraz legendarny napastnik pożegnał się oficjalnie ze społecznością klubu.
– Do wszystkich w Manchesterze United, a w szczególności zaplecza, zawodników i kibiców. Chcę podziękować wam z całego serca za wasz niesamowity wysiłek i wsparcie. To był zaszczyt i przywilej reprezentować klub jako zawodnik, trener i menadżer, i zawsze będę pielęgnował wspomnienia, które dzieliliśmy razem. Manchester United zawsze będzie miał szczególne miejsce w moim sercu i mam nadzieję, że wkrótce na Old Trafford nadejdzie wiele dni chwały – nie tylko dlatego, że chcę, aby klubowi wiodło się dobrze, ale dlatego, że wszyscy na to zasługujecie! Wszystkiego najlepszego i dbajcie o siebie, Ruud.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Transfer za 126 milionów, a potem frustracje i rozczarowania. Skomplikowane losy Joao Felixa
- Trwa casting w reprezentacji Polski. I ty możesz dostać powołanie!
- Taras Romanczuk: Sprawę z Marczukiem pokazano specjalnie, by złamać Jagiellonię [WYWIAD]
Fot. Newspix