Pep Guardiola objął Manchester City w 2016 roku i do tej pory ani razu nie zdarzyło się, żeby zespół z Etihad Stadium przegrał cztery spotkania z rzędu. Aż do dziś…
W meczu 11. kolejki Premier League mistrz Anglii musiał uznać wyższość Brighton. Strzelanie w tym starciu rozpoczął w 23. minucie Erling Haaland, natomiast drużyna gospodarzy przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść w ostatnim kwadransie gry.
Fewest games needed to score 75 Premier League goals:
◉ Erling Haaland (77)
◎ Alan Shearer (93)
◎ Harry Kane (115)
◎ Ruud van Nistelrooy (116)
◎ Mo Salah (117)
◎ Sergio Aguero (118)He’s obliterated the record. 🤖 pic.twitter.com/v3297Gngrj
— Squawka (@Squawka) November 9, 2024
Tottenham (1:2), Bournemouth (1:2), Sporting CP (1:4) i Brighton (1:2) – za kadencji Pepa Guardioli Manchester City miewał już dłuższe serie meczów bez zwycięstwa, ale nigdy nie przegrał czterech kolejnych spotkań.
Manchester City have lost four consecutive games across all competitions for the first time ever under Pep Guardiola. 🤯 pic.twitter.com/62aPG05tR3
— Squawka (@Squawka) November 9, 2024
W sobotnim meczu z obrońcami mistrzowskiego tytułu kolejną szansę w Premier League otrzymał Jakub Moder. Polak wszedł na boisko w doliczonym czasie gry, co i tak dało mu dziesięć minut gry.
Brighton – Manchester City 2:1 (0:1)
- 0:1 – Haaland 23′
- 1:1 – Pedro 78′
- 2:1 – O’Riley 83′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Benjamin Mendy pozwał Manchester City i… wygrał
- Amorim żegna się z Lizboną w wielkim stylu! Gyokeres znokautował City
Fot. Newspix