Reklama

Fatalne wieści dla Kobackiego. Długo się nie nagrał

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

03 listopada 2024, 15:50 • 2 min czytania 4 komentarze

Olaf Kobacki latem stał się bohaterem nieoczekiwanego transferu z pierwszoligowej Arki Gdynia do występującego w Championship Sheffield Wednesday. Polski skrzydłowy długo nie nacieszył się grą, bo złapał kontuzję mięśniową, która wykluczy go z gry na wiele tygodni.

Fatalne wieści dla Kobackiego. Długo się nie nagrał

Olaf Kobacki opuścił już trzy ostatnie spotkania Sheffield Wednesday. Zabrakło go w starciach z Portsmouth, Watfordem i Brentfordem. Jak się okazuje, to dopiero początek jego rozbratu z piłką. Trener Sów Danny Röhl przekazał, że Polak zmaga się z kontuzją mięśniową, której nabawił się podczas jednego z październikowych treningów.

Wygląda na to, że to poważny problem. Może czekać go od sześciu do ośmiu tygodni pauzy. Przy urazie mięśnia nigdy nie wiadomo, ile potrzeba czasu. Wykonuje się skan, a następnie patrzy, jak przebiega leczenie. To zła wiadomość, ale to też czas, aby inni wykorzystali okazję i zrobili krok naprzód – powiedział Röhl cytowany przez „The Star”.

Kobacki wystąpił w tym sezonie w dziesięciu meczach we wszystkich rozgrywkach. Łącznie spędził na murawie 468 minut. Wciąż czeka na pierwsze trafienie bądź asystę na wyspach i możliwe, że będzie musiał poczekać aż do końca roku. W najgorszym razie do gry wróci bowiem za dwa miesiące, czyli już w 2025 roku.

23-latek przeszedł do Sheffield latem z Arki Gdynia. Angielski klub zapłacił za niego ok. 600 tys. euro.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

4 komentarze

Loading...