Reklama

Guardiola zaszokował na konferencji. „Byliśmy skacowani”

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

31 października 2024, 10:39 • 2 min czytania 9 komentarzy

Manchester City odpadł z Pucharu Ligi Angielskiej, przegrywając z Tottenhamem. Co ciekawe, pomeczowa wypowiedź Pepa Guardioli, która zaszokowała opinię publiczną w Anglii, wcale nie dotyczyła tego spotkania.

Guardiola zaszokował na konferencji. „Byliśmy skacowani”

The Citizens ulegli Spurs 1:2. Hiszpański szkoleniowiec mistrzów Anglii zapowiadał jednak już wcześniej, że ten mecz nie jest dla niego priorytetem. Miał wystawić w nim drugi garnitur i tak faktycznie się stało. Odpoczywał Erling Haaland, a po 45 minut zagrali Gundogan, Kovacić, Gvardiol, czy Ruben Dias.

 – To całkiem proste. Taki był plan. Erling rozegrał wiele minut w tym sezonie, wiedzieliśmy, że w tym tygodniu nie będziemy mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek, więc nie chciałem marnować jego energii – powiedział Hiszpan w rozmowie ze Sky.

To jednak zupełnie inna wypowiedź zwróciła szczególną uwagę brytyjskich dziennikarzy. Po meczu Guardiola wypalił do nich: – Byliśmy skacowani. Jednak nie chodziło o spotkanie z Tottenhamem, ale o finał Pucharu Anglii, który kilka dni po zakończeniu ligi wieńczył sezon 2023/24. City przegrali wtedy z lokalnym rywalem z Manchesteru 1:2. Do przerwy dali sobie strzelić dwa gole, czym wydawali się całkowicie zaskoczeni. Choć po przerwie odzyskali kontrolę na boisku, to nie zdołali odrobić strat i to sąsiad zza miedzy mógł się cieszyć ze zdobycia trofeum.

Kulisy tego właśnie spotkania zdradził Hiszpan. Guardiola przyznał, że jego drużyna zbyt mocno świętowała wcześniejszy triumf w Premier League. – W finale Pucharu Anglii przeciwko Manchesterowi United w zeszłym sezonie byliśmy lekko skacowani – palnął na konferencji prasowej, czym wprawił w zdumienie zgromadzonych dziennikarzy.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Lewandowski w trybie bestii. Za nim jeden z najlepszych miesięcy w karierze

Wojciech Górski
5
Lewandowski w trybie bestii. Za nim jeden z najlepszych miesięcy w karierze

Anglia

Hiszpania

Lewandowski w trybie bestii. Za nim jeden z najlepszych miesięcy w karierze

Wojciech Górski
5
Lewandowski w trybie bestii. Za nim jeden z najlepszych miesięcy w karierze

Komentarze

9 komentarzy

Loading...