Dziś wieczorem miłośnicy Serie A obejrzą prawdziwy hit. Obecny lider, czyli Napoli, na San Siro zmierzy się z Milanem. “Rossoneri” podejdą do rywalizacji z dużymi osłabieniami w składzie. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej trener Paulo Fonseca nie ukrywał, że drużyna cierpi z powodu przełożonego meczu z Bologną.
W miniony weekend Milan miał zagrać na wyjeździe z Bologną. Spotkanie zostało jednak odwołane przez burmistrza ze względu na powódź, której doświadczyli mieszkańcy tego miasta i złe warunki atmosferyczne. “Rossonerim” długo zależało na tym, aby mecz został rozegrany w innym mieście. Wszystko ze względu na układ sił w tabeli, a także pauzę za nadmiar żółtych kartek. Brak kluczowych graczy, takich jak Tijani Reijnders i Theo Hernandez może być znacznie bardziej kosztowny podczas rywalizacji z Napoli, aniżeli Bologną.
🗣️ Key takeaways from Coach Fonseca’s presser ahead of #MilanNapoli:
🏃♂️ Managing training
⚔️ Facing Napoli
💪 Growing as a side #SempreMilan pic.twitter.com/RnJTFzPhIB— AC Milan (@acmilan) October 28, 2024
– Chcieliśmy zagrać w weekend ze względu na zawieszenia. Wtedy pauzowaliby obaj nasi ważni zawodnicy, tacy jak Theo Hernandez i Tijani Reijnders. Będzie ich nam brakować podczas meczu z Napoli. Zespół dobrze trenował, wierzę we wszystkich zawodników, którzy jutro zagrają. Nie możemy za dużo myśleć o graczach, których zabraknie. Wszyscy muszą zrozumieć, że jesteśmy zespołem i jesteśmy silniejsi. Aby wygrać z Napoli musimy zagrać jako drużyna – wyjaśnił Paulo Fonseca.
Wiele osób nie ukrywa, że ze względu na osłabienia w Milanie, a także świetną formę Napoli, to podopieczni Antonio Conte będą faworytami dzisiejszego starcia.
– Napoli jest faworytem? W tej chwili jest to najsilniejszy zespół w lidze i nieprzypadkowo jest liderem. Mogą wygrać scudetto. My nadal jednak jesteśmy jednak na drodze do zwycięstwa. Jesteśmy silnym zespołem, rozwijamy się i możemy powalczyć o tytuł mistrzowski. Co do samego meczu, to nasz rywal ma bardzo kreatywnych zawodników po lewej i prawej stronie boiska, my jednak też mamy tam piłkarzy, którzy potrafią decydować o losach meczu – dodał trener “Rossonerich”.
Mowa z pewnością o Christianie Pulisicu, który w bieżącym sezonie Serie A zdobył pięć bramek oraz zaliczył trzy asysty. Więcej o jego dobrej formie można przeczytać TUTAJ.
Nurtująca kwestia Leao
Na sam koniec szkoleniowiec poruszył kwestię Rafaela Leao, który zszedł w 60. minucie meczu z Club Brugge i cały mecz z Udinese spędził na ławce. Dyspozycja największej gwiazdy “Rossonerich” w tym sezonie nie jest najlepsza, sporo spekulowało się również na temat relacji z Fonsecą.
– Leao jak zawsze pracował dobrze. Nie mam z nim żadnych problemów i nie grał, ponieważ nie był wystawiony w pierwszym składzie. Jesteśmy pewni, że niebawem wróci. Nie powiem czy jutro zagra. To normalna rzecz, że wybierając skład kieruje się różnymi kryteriami – podsumował portugalski szkoleniowiec.
Mecz Milan – Napoli odbędzie się o godzinie 20:45 na Stadio San Siro.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rodri, najlepszy piłkarz świata. Złota Piłka absolutnie mu się należy
- Erik ten Hag w United. Tragedia na boisku, medialne odloty i przepalanie forsy
- W Płocku miało być bezpiecznie bez Wisły, ale wykluczono nie tę Wisłę
Fot. Newspix