Jagiellonia Białystok wygrywa już drugi mecz w fazie ligowej tej edycji Ligi Konferencji. W starciu z mołdawskim Petrocubem emocji było bez wątpienia mniej niż w zakończonym niezwykłym zwrotem akcji spotkaniu z Kopenhagą. Trener Adrian Siemieniec przyznał po meczu, że jego drużyna może być bardzo zadowolona z ostatnich występów w Europie.
Szkoleniowiec ekipy z Białegostoku zaczął jednak tradycyjnie od podziękowań dla kibiców, którzy nie stawili się na stadionie zbyt licznie: – Dziękuję kibicom za obecność i wsparcie. Mimo wszystko mam niedosyt, że ta frekwencja nie była ciut wyższa. Bardzo mi zależy na tym, by ludzie zawsze przychodzili na Jagiellonię – mówił szkoleniowiec cytowany przez stronę oficjalną klubu. – Dziś zagraliśmy po raz pierwszy u siebie w fazie ligowej europejskich pucharów. Nie jest to normą i nie jest to nasz dziesiąty sezon w Europie. Trzeba ten czas celebrować, bo to są piękne chwile dla klubu i Białegostoku – dodał.
Później trener Siemieniec przeszedł już do analizy spotkania, w którym Jagiellonia miała początkowo pewne problemy: – Początek meczu to wzajemne badanie się z obu stron. Moja drużyna chyba nie do końca wiedziała, czego może spodziewać się po przeciwniku w pierwszej połowie. Byliśmy dosyć ostrożni – przyznał opiekun piłkarzy z Białegostoku.
– Dzisiaj mieliśmy sporo sytuacji, ale do pewnego momentu nie potrafiliśmy strzelić gola. W drugiej połowie strzeliliśmy gola i widać było, że zespół się uspokoił. Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Chwilę odpoczniemy i już myślimy o niedzielnym meczu ligowym z Koroną Kielce – zakończył Adrian Siemieniec.
W trzeciej kolejce Ligi Konferencji Jagiellonia podejmie na własnym stadionie norweskie Molde. Mecz zostanie rozegrany 7 listopada.
CZYTAJ WIĘCEJ O NASZYCH WYSTĘPACH W LIDZE KONFERENCJI:
- Gdyby było trzeba, Legia ograłaby i Baćkę, i Topolę. Lekcja futbolu dla Serbów
- Najlepszy Chodyna, nierówny i chaotyczny Luquinhas [NOTY]
- Trochę niepotrzebnych nerwów było, ale ostatecznie Petrocub dostał w dziób
- Europejski król gry piętą: Afimico Pululu [NOTY]
Fot. Newspix