Legendarny zawodnik objął udziały w amerykańskim Greenville Triumph. To klub występujący w USL League One, czyli trzecim poziomie rozgrykowym w Stanach Zjednoczonych.
Drużyna z Karoliny Południowej liczy, że współpraca z genialnym niegdyś piłkarzem opłaci się marketingowo, zwłaszcza biorąc pod uwagę zbliżający się mundial, którego USA będzie współgospodarzem. To także kolejny krok do celu, którym według inwestorów jest miejsce w MLS.
– Jesteśmy zaszczyceni, że możemy powitać Ronaldinho w naszym gronie. Jego wpływ na sport uważamy za niezrównany, a obecność takiej osoby w naszej grupie właścicielskiej mówi wiele o kierunku, w którym zmierzamy jako klub. Zaangażowanie Ronaldinho nie tylko podniesie naszą rangę, ale także zainspiruje piłkarzy, kibiców i całą społeczność Karoliny Południowej – skomentował prezes Greenville Triumph Joe Erwin.
Entuzjazmu nie kryje także Ronaldinho, który od zakończenia piłkarskiej kariery raczej kojarzył się ze skandalami niż z żyłką do biznesu.
– Nacisk, jaki Greenville Triumph i Greenville Liberty kładą na grę młodzieży poprzez akademię, a także poziomy rywalizacji w obu zespołach, są imponujące. Dla mnie i pozostałych współwłaścicieli stanowi to okazję, aby wspierać rozwój piłki nożnej wśród osób w każdym wieku i na różnych poziomach oraz stać się częścią społeczności, która ceni sobie współpracę międzynarodową i wyjątkową mieszankę kultur – oświadczył mistrz świata z 2002 roku.
BREAKING NEWS: Global Soccer Icon 𝗥𝗼𝗻𝗮𝗹𝗱𝗶𝗻𝗵𝗼 Joins Ownership Group of Greenville Triumph and Liberty 🌎
🔗 Read more: https://t.co/MbpfKX9pyg pic.twitter.com/rtiJQC8Xx3
— Greenville Triumph SC (@GVLTriumph) October 9, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Nie czuł się gorszy od gwiazdy Premier League”. Ameyaw i jego droga do kadry
- Flavio Paixao: Reprezentacja Polski nie umie wykorzystać Lewandowskiego! [WYWIAD]
- Saganowski dla Weszło: Byłem o krok od FC Porto. Wszystko popsuł Janas
- Sensacyjne powołania Michała Probierza – co z nich wynika w praktyce?
- Beenhakker i Ebi napisali historię. Jak ograliśmy Portugalię w Chorzowie
Fot. Newspix