Reklama

Zakręcony jak Roma. Włoskie media nie wykluczają powrotu trenera

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

09 października 2024, 23:19 • 2 min czytania 1 komentarz

Zdarzało wam się tak bardzo chcieć coś zmienić, że po wielu trudnych decyzjach i szalonych ruchach znów znaleźliście się w punkcie wyjścia? Spoko, to może przytrafić się najlepszym. Roma ostatnio kręci i kombinuje, a włoskie media zaczęły właśnie informować, że nie można wykluczyć powrotu do stanu sprzed rewolucji. Nowym trenerem ekipy z Rzymu może zostać jej stary trener.

Zakręcony jak Roma. Włoskie media nie wykluczają powrotu trenera

Bo pewnie wiecie już, że zgodnie z doniesieniami Corriere dello Sport stołek, na którym trzy tygodnie temu zasiadł Ivan Jurić, już jest bardzo gorący. Zatrudnienie Ivana Juricia miało od razu wywołać efekt nowej miotły i z miejsca poprowadzić Romę do serii zwycięstw, ale okazało się, ku zaskoczeniu klubowych władz, że Chorwat jednak nie ma magicznej różdżki.

Co dalej? Dalej już dywagacja na temat kolejnej zmiany na stanowisku szkoleniowca. Włoska La Republicca przekonuje, że jeśli szefowie Romy zaproponowaliby powrót na niedawno opuszczone stanowisko Daniele De Rossiemu, ten byłby gotów wrócić i zapomnieć o niedawnych nieprzyjemnościach. Niewiarygodne? A co tam się ostatnio w ogóle klei kupy?

Po siedmiu kolejkach Serie A Roma plasuje się na dziewiątym miejscu w tabeli. Z ostatnich pięciu spotkań, wszystkich już pod wodzą trenera Juricia, ekipa z Rzymu wygrała dwa – z Venezią (2:1) i Udinese (3:0). Ma to być jednak nadal za mało, szczególnie wobec remisu z Athletikiem Bilbao i dotkliwej porażki z Elfsborgiem w fazie ligowej Ligi Europy.

Nic, tylko sięgnąć po telefon, wykręcić numer do De Rossiego i przyznać, że głupio wyszło.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

1 komentarz

Loading...