Marcelo bez wątpienia jest jedną z legend Realu Madryt. Boczny obrońca wrócił do Brazylii, ale jego syn, Enzo Alves, pozostał w Madrycie i jest jedną z perełek cantery Realu Madryt.
15-letni Enzo nie jest obrońcą, jak jego tata, a napastnikiem. Jego gra budzi zainteresowanie już nie tylko w akademii Realu. Zgłaszają się po niego reprezentacje. Enzo Alves podjął już decyzję i gra w młodzieżowej kadrze Hiszpanii do lat 15, gdzie strzelił już cztery gole w pięciu spotkaniach.
Trenerzy Królewskich zauważają postępy młodego napastnika i został on przesunięty do Juvenilu B. Przed nim już tylko zespół Juvenilu A, prowadzony przez Alvaro Arbeloę, w którym może zadebiutować jeszcze w tym sezonie, a potem rezerwy Realu Madryt, czyli Castilla.
W klubie jednak starają się, aby piłkarz przechodził wszystkie etapy powoli i tylko wtedy, gdy będzie na nie gotowy. Ojciec Enzo Alvesa, Marcelo, grał w Realu Madryt w latach 2007-2022. Obecnie jest piłkarzem Fluminense.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Hit w Rzeszowie. Znamy terminarz I rundy Pucharu Polski
- Tapicerzy z Gubina – łączą pracę w zakładzie meblarskim z piłką i napędzili ogromnego stracha Piastowi [REPORTAŻ]
- Sensacja! Trzecioligowe Saarbrucken w półfinale Pucharu Niemiec [WIDEO]
fot. Newspix