Reklama

Niesamowita historia w League Two. Obrońca bohaterem kibiców

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

08 września 2024, 14:10 • 2 min czytania 3 komentarze

Nie wszystkie rozgrywki klubowe mają przerwę. W ten weekend na boisko wybiegli piłkarze League Two. Tam w meczu Barrow ze Swindon wydarzyła się niesamowita historia. Niestety, bez happy endu.

Niesamowita historia w League Two. Obrońca bohaterem kibiców

W 44. minucie spotkania bramkarz Barrow otrzymał czerwoną kartkę. Zespół nie miał na ławce drugiego bramkarza, więc rękawice musiał założyć zawodnik z pola. Wybór padł na obrońcę Rory’ego Feely’ego, który prawdopodobnie nawet nie przeczuwał, że tego dnia będzie bohaterem brytyjskiego „X” i telewizji „Sky Sports”.

W drugiej połowie Swindon miało rzut wolny, a Feely poradził sobie wyśmienicie. Popisał się efektowną paradą, której nie powstydziliby się „prawdziwi” bramkarze. Barrow wygrywało 1:0, ale ostatecznie mecz zakończył się remisem. Dokładnie, gdy zegar wskazywał 97:59, czyli na sekundę przed końcem doliczonego czasu gry, zawodnik Swindon zdecydował się na strzał z daleka. Z tą petardą Rory Feely już sobie nie poradził, ale nadal może być z siebie dumny. Pokazał charakter i stał się bohaterem kibiców.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Screenshot z YT Swindon Town

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

3 komentarze

Loading...