Reklama

Oficjalnie: Jakub Lewicki z Jagiellonii do Piasta

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

07 września 2024, 00:31 • 1 min czytania 4 komentarze

Bardzo możliwe, że to ostatni międzyklubowy transfer tego lata w Ekstraklasie. Jakub Lewicki pożegnał Jagiellonię Białystok i przeszedł do Piasta Gliwice.

Oficjalnie: Jakub Lewicki z Jagiellonii do Piasta

Zawodnik, który 17 września skończy 19 lat podpisał kontrakt do czerwca 2027 roku.

Lewicki w razie potrzeby obstawi Aleksandarovi Vukoviciowi kilka pozycji, bo może grać i na bokach obrony, i jako wahadłowy, i jako skrzydłowy. Do tego ma oczywiście status młodzieżowca.

Jestem bardzo zadowolony, że będę mógł reprezentować zespół Piasta Gliwice. Wierzę, że z Niebiesko-Czerwonymi zagramy o najwyższe cele. Jestem przekonany, że dokonałem bardzo dobrego wyboru – powiedział piłkarz po transferze.

Lewicki w tym sezonie zaliczył tylko jeden występ w eliminacjach Ligi Mistrzów (rewanż z FK Poniewieże). W Ekstraklasie ma na koncie 39 meczów, 3 gole i 1 asystę.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...