Sandecja Nowy Sącz poinformowała, że do klubu dołączył Marcin Budziński. 34-letni ofensywny pomocnik ma pomóc zespołowi wydostać się z III ligi. To zawodnik, który ma doświadczenie na wielu poziomach rozgrywkowych.
Marcin Budziński niewątpliwie najlepsze lata ma już za sobą. W Ekstraklasie rozegrał 223 mecze, udało mu się zdobyć 24 gole i zaliczyć 26 asyst. Ostatni obfity w bramki sezon na najwyższym poziomie w Polsce miał jednak osiem lat temu. W ostatnich latach jego kariera bardzo mocno wyhamowała, o czym świadczy fakt, że ma na swoim koncie sporo występów w trzeciej lidze.
Szeregi naszego zespołu ⚪⚫ zasila mający na swoim koncie 223. występy w Ekstraklasie Marcin Budziński. Doświadczony pomocnik związał 🤝 się z “Biało-Czarnymi” umową do końca sezonu.
Więcej 🔗 https://t.co/jL1fM1bHEX
➖➖➖
🤝 Zakłady Mięsne Szubryt pic.twitter.com/HAhOQQkeKA— Sandecja Nowy Sącz (@SandecjaNS) September 5, 2024
– W sprawie mojego przyjścia do Sandecji kontaktowałem się z prezesem Tomaszem Bałdysem oraz trenerem Łukaszem Mierzejewskim, z którym rozmawialiśmy o mojej roli w zespole. Mam nadzieję, że uda mi się wzmocnić siłę ofensywną zespołu oraz, że pomogę swoim doświadczeniem w walce o awans – powiedział Marcin Budziński w rozmowie z mediami klubowymi.
Sandecja Nowy Sącz to klub, który w ostatnich latach znajduje się w kryzysie. Jeszcze dwa lata temu zespół z województwa małopolskiego występował w pierwszej lidze. Później zaliczył jednak dwa kolejne spadki, które sprawiły, że dziś rywalizuje na czwartym szczeblu rozgrywkowym. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego obecnie są liderem swojej grupy w III lidze.
Nowy nabytek powinien okazać się solidnym wzmocnieniem. Ostatni raz występował na tym poziomie w sezonie 2022/23 i udało mu się zdobyć dziesięć bramek. Rok wcześniej zakończyła się przygoda Marcina Budzińskiego z Ekstraklasą z powodu problemów z regularną grą. Ostatnio pomocnik występował w barwach drugoligowego Hutnika Kraków.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- O CO WALCZYMY W TEGOROCZNEJ LIDZE NARODÓW?
- WYSPIARZE NAM LEŻĄ. PRZEZ PÓŁ WIEKU TYLKO RAZ PRZEGRALIŚMY
- KRYSTIAN BIELIK, TOM BRADY I TRANSFEROWE REKORDY – CO SIĘ WYPRAWIA W BIRMINGHAM CITY?
Fot. FotoPyK