Najwidoczniej nie wszyscy dobrze wspominają Szczęsnego. Na chłodny komentarz zdobył się Michał Globisz, który postawił na 17-letniego wówczas bramkarza w kadrze U-20.
Wojciech Szczęsny zakończył karierę w wieku 34 lat. Gdy „Stara Dama” przestała widzieć go w swoim zespole, to w przestrzeni medialnej wspominało się najczęściej, że polski bramkarz trafić może do Arabii Saudyjskiej. Ostatecznie jego kontrakt z Juventusem został rozwiązany na rok przed wygaśnięciem, a wczoraj reprezentant Polski poinformował o zakończeniu kariery.
Mnóstwo osób ciepło pożegnało bramkarza, lecz znalazły się także krytyczne komentarze. Na taki zdobył się Michał Globisz, który prowadził Szczęsnego między innymi w reprezentacji Polski U-20:
– Jestem zaskoczony, że nigdy nie odebrał ode mnie telefonu, ani nie odpisał na SMS. A przecież miałem i mam doskonały kontrakt z kolegą z kadry i przyjacielem Grzegorzem Krychowiakiem. Miałem szeroko znane problemy ze wzrokiem, nie chodzi o to, że prosiłem o pomoc, ale przecież można odpisać na SMS z gratulacjami, to nic nie kosztuje. Jest mi zwyczajnie przykro i dziwię się takiej postawie. Mówi się, że dobry bramkarz musi być trochę szalony, ale jest różnica między szaleństwem, a brakiem kultury osobistej – powiedział w rozmowie z „Interia Sport”.
🚨🇵🇱 BREAKING: Wojciech Szczesny retires from professional football. pic.twitter.com/u0xjT2PzlK
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 27, 2024