Kibice Widzewa Łódź w niezwykle efektowny sposób upamiętnili Franciszka Smudę, który prowadził “Widzewiaków” w 186 meczach. Oprawie towarzyszyło bardzo głośne skandowanie nazwiska legendarnego szkoleniowca, a także obecność jego wizerunku na koszulkach pracowników klubu.
W zeszłą niedzielę (18.08) po długiej walce z nowotworem zmarł Franciszek Smuda. Szkoleniowiec miał 76 lat. Spośród wszystkich klubów, to właśnie Widzew wspomina go w najbardziej nostalgiczny sposób. W końcu mowa o trenerze, który doprowadził łódzki klub do dwóch tytułów mistrza Polski, a także wywalczył z nim awans do Ligi Mistrzów.
Franciszek Smuda! 👏🏻 pic.twitter.com/83oXicekRM
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) August 23, 2024
Franciszek Smuda był trenerem Widzewa Łódź w latach 1995-1998, 2002, 2003-2004, a także 2017-2018. “Widzewiacy” zdobywali mistrzowskie tytuły w sezonach 1995/96, a także 1996/97. Pogrzeb legendarnego szkoleniowca odbył się w miniony czwartek w Krakowie.
Nigdy nie zapomnimy. pic.twitter.com/8s8xHNGeQH
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) August 23, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wszystkie cuda Franciszka Smudy
- Dziki Kołobrzeg S05E01. Czasem słońce, czasem deszcz [REPORTAŻ]
- Ukraina w pucharach mało kogo obchodzi. Europa przyjeżdża do Polski na puste stadiony