Za nami losowanie głównej drabinki w tegorocznym US Open. W rozpoczynających się w poniedziałek zmaganiach na nowojorskich kortach na pewno zobaczymy Igę Świątek, Huberta Hurkacza, a także Magdę Linette, Magdalenę Fręch i Maksa Kaśnikowskiego. Na kogo trafili Polacy w swoich pierwszych meczach wielkoszlemowego turnieju w Stanach Zjednoczonych?
Iga Świątek tym razem zmierzy się na początku zmagań z zawodniczką z kwalifikacji, Kamillą Rachimową. Natomiast w ewentualnej drugiej rundzie, rywalkę dla liderki rankingu WTA wyłoni mecz, w którym Daria Saville zmierzy się z Eną Shibaharą.
Na rozstawioną tenisistkę Polka może trafić dopiero w kolejnym etapie turnieju, gdzie los mógłby ją zestawić np. z Anastazją Pawluczenkową czy Elisabettą Cocciaretto. Czwarta runda to z kolei prawdopodobieństwo gry przeciwko Mirze Andriejewej lub Ludmile Samsonowej, a w ćwierćfinale drabinka potencjalnie prowadzi Świątek m.in. do Danielle Collins albo Jessiki Peguli. Na Jelenę Rybakinę, Jasmine Paolini bądź Jelenę Ostapenko, raszynianka może trafić dopiero w półfinale, a na potencjalnie najgroźniejsze rywalki, czyli Coco Gauff i Arynę Sabalenkę, tylko w finale.
Hubert Hurkacz także rozpocznie zmagania w tegorocznym US Open, grając z tenisistą z kwalifikacji. Będzie nim Timofiej Skatow. Hubi w kolejnych etapach rywalizacji może wpaść na takich przeciwników jak Carlos Alcaraz (potencjalnie w ćwierćfinale) czy Jannik Sinner (ewentualny półfinał).
Oprócz Hurkacza i Świątek na kortach US Open w tym roku zobaczymy też na pewno Magdę Linette i Magdalenę Fręch. Pierwsza zagra z Ivą Jović, czyli 16-letnią tenisistką ze Stanów Zjednoczonych, której przyznano dziką kartę. Fręch natomiast powalczy z Greet Minnen. Awans do głównej drabinki wywalczył również Maks Kaśnikowski, który zagra z Pedro Martinezem.
Dla Igi Świątek wygrana w tegorocznym US Open może być już drugim w karierze triumfem na nowojorskich kortach. Wcześniej zwyciężała na nich bowiem w 2022 roku. Hubert Hurkacz z kolei nigdy nie przebrnął w tym turnieju wielkoszlemowym przez drugą rundę, podobnie zresztą jak Magdalena Fręch. Etap dalej zaszła natomiast w 2020 Magda Linette i to jej życiowe osiągnięcie, jeśli chodzi o grę pojedynczą w US Open.
Fot. Newspix.pl
Czytaj więcej o tenisie:
![Joel Pereira: Zostaję w Lechu Poznań, ponieważ chcę walczyć o tytuły [WYWIAD]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=225,quality=65,format=auto/2024/11/Pereira-dla-weszlo-czolo.jpg)
