Reprezentacja USA będzie rywalem Polaków w półfinale igrzysk olimpijskich. Mecz biało-czerwonych o siatkarski finał odbędzie się w środę o 16.
Dwa wyrównane sety to za mało, żeby ograć Amerykanów. Reprezentacja Brazylii postawiła się kadrze USA w dwóch pierwszych odsłonach ostatniego ćwierćfinału igrzysk olimpijskich. Oba zakończyły się na przewagi i na trzeci set obie drużyny wychodziły przy stanie 1:1.
Wtedy Amerykanie zabrali się do poważnej pracy. Wiodącą postacią Jankesów był Matthew Anderson, który zdobył 20 punktów. Trener Canarinhos Bernardo Rezende dokonał kilku zmian, próbując pobudzić zespół, ale nie udało się tak samo, jak w drugiej partii i skończyło się dwoma kolejnymi przegranymi setami do 19.
Tym zwycięstwem reprezentacja USA zapewniła sobie awans do półfinału igrzysk, gdzie zmierzy się z Polską. Do spotkania dojdzie w środę o 16. To starcie zadecyduje, kto zagra o olimpijskie złoto w Paryżu. W drugim półfinale zmierzą się Włosi i Francuzi.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Odkupienie. Kurek grał słaby turniej, ale został bohaterem ćwierćfinału [KOMENTARZ]
- Mamy to! Polscy siatkarze w półfinale igrzysk!
- Możdżonek: To wielki dzień polskiej siatkówki. Obiektywnie stać nas na złoto
Fot. Newspix
