Reklama

Jest porozumienie. Ekstraklasa również w TVP

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

17 lipca 2024, 15:47 • 2 min czytania 18 komentarzy

Telewizja Polska poinformowała o osiągnięciu porozumienia z Canal+. Publiczny nadawca pozyskał sublicencję do transmisji spotkań Ekstraklasy w sezonach 2024/25, 2025/26 oraz 2026/27. Już w pierwszej kolejce TVP będzie transmitować niedzielny mecz Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze.

Jest porozumienie. Ekstraklasa również w TVP

W rozpoczynającym się w najbliższy weekend sezonie Telewizja Polska będzie pokazywała mecze w jednym z dwóch stałych pasm – w sobotę lub w niedzielę o godzinie 17:30. Rozgrywki będą transmitowane również w Internecie.

– Jesteśmy niezwykle zadowoleni z warunków umowy i kontynuacji współpracy z Canal+. Dzięki niej możemy zaoferować naszym widzom jeszcze więcej emocji związanych z polską piłką nożną. Ekstraklasa to esencja polskiego futbolu, a Telewizja Polska, jako publiczny nadawca, ma za zadanie dostarczać najważniejsze wydarzenia sportowe do szerokiej publiczności – mówi Tomasz Sygut, dyrektor generalny Telewizji Polskiej.

Reklama

Oprócz transmisji meczów, na antenie TVP Sport emitowany będzie magazyn Ekstraklasy, w którym widzowie będą mogli zobaczyć fragmenty wszystkich spotkań. Telewizja Polska uzyskała również prawa do transmisji Gali Ekstraklasy – imprezy wieńczącej sezon, podczas której nagradzane są najlepsze drużyny i najlepsi zawodnicy, a także do wykorzystania fragmentów ligowych spotkań w social mediach.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

18 komentarzy

Loading...