Półfinały EURO 2024 zbliżają się wielkimi krokami. Z tej okazji selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Luis de la Fuente zabrał głos na temat stylu gry najbliższych przeciwników jego drużyny, czyli Francuzów.
Już we wtorek w Monachium rozegrane zostanie pierwsze półfinałowe starcie tegorocznych mistrzostw Europy, w którym reprezentacja Hiszpanii zmierzy się z Francją. Faworytem tego spotkania zdaje się być drużyna prowadzona przez Luisa de la Fuente, która imponuje swoją grą od pierwszego meczu na turnieju, czego nie można powiedzieć o “Trójkolorowych”. Wicemistrzowie świata mierzą się z ogromną krytyką swojego zachowawczego stylu gry.
Z tymi krytycznymi głosami na temat reprezentacji Francji nie zgadza się de la Fuente, który wypowiedział się na ten temat podczas przedmeczowej konferencji prasowej. – Mecze z udziałem Francji są nudne? Nie mnie to oceniać. Analizujemy potencjał każdego przeciwnika. W przypadku Francuzów jest on wyjątkowy. Każdy cieszy się futbolem na różne sposoby. Odkąd ja pokochałem futbol, zawsze lubię oglądać Francję – przyznał 63-letni szkoleniowiec.
De la Fuente zabrał też głos na temat sposobu, w jaki gra jego drużyna. – Kiedy obmyślasz swój plan gry, zawsze przyświeca ci cel, aby zakładał on możliwie jak największe szanse na zwycięstwo. Nasz plan zapewnia dodatkowo radosne wrażenia naszym kibicom. Sądzę, że stanowimy przyjemny zespół do oglądania, ale teraz liczy się zwycięstwo, w szczególności na tak późnym etapie – przyznał selekcjoner reprezentacji Hiszpanii. – Musimy zagrać dobrze, ale być przy tym pragmatyczni. Na koniec i tak ocenicie mnie za wynik – dodał.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wasiluk: Euro przestało dawać radość. Za dużo jest meczów nudnych
- Ulice Dortmundu gonią nazioli i towar. Oto współczesne Niemcy [REPORTAŻ]
- Rzuty karne nie są żadną loterią. A Anglicy stali się w nich bliscy mistrzostwa
- Ruben Vinagre – nowa gwiazda Legii czy Gil Dias 2.0?
Fot. Newspix