Belgijski dziennikarz Sacha Tavolieri uważa, że dotychczasowy trener Royale Union St. Gilloise Alexander Blessin wkrótce pożegna się z klubem. Niemiecki szkoleniowiec pracował w drużynie z Jupiler Pro League od lipca 2023 roku i ma odejść przed końcem umowy. Powodem tej decyzji ma być przejście do beniaminka Bundesligi FC St. Pauli.
Alexander Blessin po dobrze wykonanej pracy w Belgii zwiększył swoje notowania na rynku trenerskim. Szkoleniowiec posiada kontrakt z Royale Union St. Gilloise do 2025 roku, jednakże jego współpraca z klubem wkrótce ma się zakończyć. Niemiec przejdzie do St. Pauli, które niedawno pożegnało się ze swoim trenerem Fabio Huerzelerem. Od nowego sezonu będzie prowadzić Brighton.
#BREAKING
🟡🔵 🚨 EXCL. Alexander Blessin NOW set to LEAVE Royal Union St.Gilloise !🇩🇪 FC Sankt Pauli has decided for him to be next head coach.
🗣️ Talks very advanced and currently underway to fix personal terms as the German coach is the chosen one.
✍🏼 Two years… pic.twitter.com/19B7fyG8RO
— Sacha Tavolieri (@sachatavolieri) June 23, 2024
Dobrze wykonana praca
Alexander Blessin zapewnił Royale Union St. Gilloise trofeum po 89 latach. Niemiecki szkoleniowiec wygrał z klubem Puchar Belgii. Apetyty były jednak większe, ponieważ zespół przez długi czas prowadził w tabeli Jupiler Pro League i wydawało się, że może nawet sięgnąć po dublet. Ostatnio Royale Union mistrzem zostawał w 1935 roku. Warto wspomnieć, że podopieczni trenera Blessina w zdecydowany sposób wygrali fazę zasadniczą ligi belgijskiej. Po 30 kolejkach mieli siedem punktów przewagi nad drugim Anderlechtem. Od kwietnia zaczęły pojawiać się jednak problemy. Drużyna prowadzona przez niemieckiego szkoleniowca straciła punkty w sześciu z 11 meczów grupy mistrzowskiej i przegrała tytuł na ostatniej prostej z Club Brugge, w którym występuje Michał Skóraś. W ostatecznym rozrachunku drużyna z Brugii okazała się lepsza o zaledwie jeden punkty.
Blessin w belgijskim klubie wykręcił średnią punktów na mecz 2,07, co w znaczący sposób legitymizuje jego warsztat trenerski. Należy pamiętać, że Royale Union St. Gilloise dyspoznuje dopiero piątą najbardziej wartościową kadrą w Jupiler Pro League. Wcześniej niemiecki szkoleniowiec całkiem nieźle radził sobie we włoskiej Genoi. Jeśli doniesienia dziennikarza się sprawdzą, to Bundesliga zostanie wzmocniona ciekawym szkoleniowcem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
Wino, futbol i śpiew. Tak wygląda piłkarska supra z Gruzinami [REPORTAŻ]