Reklama

Maciej Skorża trafi do Arabii Saudyjskiej? Jest zainteresowanie!

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

23 czerwca 2024, 10:45 • 2 min czytania 14 komentarzy

Trener Maciej Skorża już wkrótce może wrócić do pracy po półrocznej, zaplanowanej wcześniej, przerwie. Zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, powraca temat zatrudnienia polskiego szkoleniowca na Bliskim Wschodzie. Jego usługami zainteresował się klub z Arabii Saudyjskiej.

Maciej Skorża trafi do Arabii Saudyjskiej? Jest zainteresowanie!

Maciej Skorża już wkrótce może stać się częścią projektu wielkiej Saudi Pro League. Arabia Saudyjska tego lata zamierza kontynuować transferową ofensywę i budowę silnych rozgrywek, a polski szkoleniowiec może objąć jedną z drużyn. Obecnie menedżerów szukają Al-Taawoun, Al-Ittihad, Al-Wehda oraz Al-Khaleej. Ceniony na bliskowschodnim rynku Skorża znalazł się na celowniku tej ostatniej drużyny.

Maciej Skorża będzie pracował w Arabii Saudyjskiej?

Nasze saudyjskie źródła już kilka tygodni temu sugerowały, że w trakcie letniej przerwy w rozgrywkach Maciej Skorża może otrzymać zapytania od ichniejszych klubów. Polski trener jest żywo zainteresowany tym kierunkiem: sukces w Urawa Red Diamonds umocnił jego pozycję na azjatyckim rynku i sprawił, że przypomniał o sobie właścicielom drużyn z Arabii Saudyjskiej.

Według tamtejszych dziennikarzy Maciej Skorża znalazł się na liście życzeń Al-Khaleej, które w ubiegłym sezonie uplasowało się w środku stawki. Z klubem rozstaje się portugalski trener Pedro Emanuel, a Khaleej, które mocno stawia na europejską rekrutację, rozważa kilka nazwisk jego potencjalnych następców. Faworytem do tej posady jest Grek Giorgios Donis, który od lat pracuje w Arabii Saudyjskiej, jednak w gronie kandydatów pada także nazwisko Skorży.

Gdyby polskiemu trenerowi udało się dostać pracę w tym klubie, ponownie spotkałby się ze starym znajomym, Pedro Rebocho. Eks-gracz Lecha Poznań był podstawowym zawodnikiem Al-Khaleej w ubiegłym sezonie.

Reklama

WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ W ARABII SAUDYJSKIEJ:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

14 komentarzy

Loading...