KF Llapi – z tą drużyną przyjdzie się mierzyć Wiśle Kraków na początku zmagań w eliminacjach Ligi Europy. Pierwszoligowiec zagra się z tą ekipą w I rundzie. Czy to groźny rywal? Czy jest w zasięgu „Białej Gwiazdy”? Postanowiliśmy otworzyć maskę, zajrzeć w bebechy rywala Wisły. Zapraszamy.
Zacznijmy od tego, że Wisłę Kraków czeka piekielnie trudny start przyszłego sezonu. Europejskie puchary są niezwykle kuszące, jednak do największych optymistów musimy skierować prosty apel – nie odlatujcie. W Wiśle jest więcej znaków zapytania i wątpliwości niż jasnych kwestii, nie wiemy, co ze wzmocnieniami (bo przecież jakieś muszą być, prawda?).
Kadrowa rewolucja w Wiśle Kraków. „Gdzie są transfery”
Wisła po zakończonym sezonie pożegnała aż dziewięciu zawodników. Z klubem z Reymonta pożegnali się Billel Omrani, Dejvi Bregu, Alvaro Raton, David Junca, Eneko Satrustegui, Miki Villar, Vullnet Basha, Michał Żyro i Szymon Sobczak. Zwłaszcza odejście tego ostatniego wydaje się dużą stratą. Jak jednak pisaliśmy niedawno, były napastnik m.in. Zagłębia Sosnowiec na brak ofert nie narzeka.
Szymon Sobczak rozchwytywany. Chcą go w Ekstraklasie, I lidze i za granicą
To jednak nie koniec pożegnań. Z klubem rozstanie się najpewniej Jakub Krzyżanowski, który aktualnie przebywa na testach w Bolonii i jeśli transfer nie wysypie się na ostatniej prostej, to wkrótce utalentowany 18-latek zmieni barwy klubowe.
Nieznana jest także przyszłość Angela Rodado, który, póki co, piłkarzem Wisły jest. Król strzelców pierwszej ligi może rozglądać się jednak za zmianą pracodawcy. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby któryś z klubów Ekstraklasy sięgnął po Hiszpana, któremu zostało tylko 12 miesięcy do końca kontraktu. Wisła kilka dni temu odrzuciła ofertę włoskiego drugoligowca, Brescii, która opiewała na kilkaset tysięcy euro. „Biała Gwiazda” chce zdecydowanie więcej, informował Tomasz Włodarczyk.
Wniosek jednak jest prosty – Kazimierz Moskal, który przejął „Białą Gwiazdę” ma około 20 graczy, których może rozważać w kontekście nadchodzącego sezonu.
Kadra jest w budowie. I nie mówimy nawet o wylanych fundamentach, tylko pustym placu, bez jasno określonego pomysłu nowego-starego szkoleniowca Wisły Kraków. I to jest właśnie najbardziej niepokojące w kontekście tym kontekście. Pierwszoligowiec zaczyna sezon z przytupem, bo mecze w eliminacjach europejskich pucharów będzie przeplatał z ligą, a w tak zwanym międzyczasie rozegra jeszcze starcie w ramach Superpucharu Polski. Słowem: albo Kazimierz Moskal wystartuje z kopyta, albo jego zespół już na początku sierpnia będzie poza pucharami, bez wygranego Superpucharu i po trzech ligowych kolejkach z kilkupunktową stratą do czołówki.
To oczywiście najczarniejszy scenariusz, jednak należy brać pod uwagę i taki.
Bo Wisła Kraków rozpoczyna (kolejny) sezon o być albo nie być. Dla zespołu z Krakowa liczy się tylko awans do Ekstraklasy, nie ma półśrodków. I udanym początkiem sezonu może sobie niebywale ułatwić grę o najwyższe cele, potykając się z kolei i w lidze, i w pucharach (co przecież jest bardzo możliwe), klub z Krakowa znów może wpaść w wir, który kibice Wisły pamiętają z zeszłego sezonu.
Kazimierz Moskal, czyli nie da się dwa razy wejść do tej samej Wisły
Na powitalnej konferencji Kazimierza Moskala zapytaliśmy właśnie o początek sezonu. Wypowiedział się Jarosław Królewski. – Priorytetem cały czas pozostają rozgrywki pierwszej ligi. Wszystko poza tym – Superpuchar czy rozgrywki europejskie – to bonus. Chcemy skupić się na lidze i rozwoju zespołu.
KF Llapi. Wisła Kraków poznała rywala
Powiedzmy więcej o przeciwniku „Białej Gwiazdy”, z którym piłkarze Wisły zagrają już 11 lipca, rewanż odbędzie się tydzień później. Dokładne daty i godziny meczów zostaną przedstawione przez UEFA do 21 czerwca.
KF Llapi to wicemistrz Kosowa. I jest to wynik lepiej niż przyzwoity, bo kibice tego klubu byli stęsknieni za grą o najwyższe cele – we wcześniejszych ośmiu sezonach Llapi zajmował miejsca między trzecim a szóstym.
Co ciekawe, ten klub nigdy (!) nie wygrał meczu w europejskich pucharach. W sezonie 2022/23 ta ekipa odpadła z czarnogórską Budućnostą w I rundzie eliminacji Ligi Konferencji (w dwumeczu 2:4), a trzy lata temu zespół z Kosowa uznał wyższość macedońskiego Shkupi, także na starcie zmagań o LKE. Klub w swojej historii nigdy nie grał z polskim zespołem, podobnie było zresztą z Wisłą Kraków – nie mierzyła się jeszcze z żadnym reprezentantem kosowskiej ligi.
Szkoleniowcem tej ekipy jest 46-letni Tahir Batatina, który zasiadał na ławce Llapi w ponad 300 meczach. Pracuje tam od 2013 roku. W sezonie 2018/19 był dyrektorem sportowym klubu, ale po niespełna rocznym epizodzie w tej roli wrócił na ławkę.
W rankingu Elo przyszły rywal „Białej Gwiazdy” jest na 1090. miejscu, zbliżonym do pozycji Znicza Pruszków. W rankingu Opta są między Radomiakiem a Arką Gdynia, na 1029. miejscu. Dla porównania Wisła Kraków jest na 1632. miejscu.
Przypomnijmy także formułę rozgrywek eliminacji Ligi Europy. W przypadku porażki Wisła Kraków „spada” do rozgrywek Ligi Konferencji. Będzie tam się mierzyć na poziomie II rundy eliminacji. Wygrana ekipy z Krakowa oznacza z kolei zmagania w II rundzie eliminacji Ligi Europy, co oznacza konfrontację z dużo bardziej wymagającym rywalem.
Przedstawiamy ramowy terminarz rund eliminacyjnych rozgrywek Ligi Europy:
- Pierwsza runda: 11 i 18 lipca 2024
- Druga runda: 25 lipca i 1 sierpnia 2024
- Trzecia runda: 8 i 15 sierpnia 2024
- Play-offy (czwarta runda): 22 i 29 sierpnia 2024
WIĘCEJ O WIŚLE KRAKÓW:
- Moskal: Chciałbym w składzie więcej Polaków niż obcokrajowców
- Wielki „projekt” Wisły Kraków dobiegł końca. Potrwał aż pół roku!
- Poznaliśmy ramowy terminarz I ligi. Wisła Kraków zagra ze spadkowiczem
Fot. Newspix
