Reklama
Strona główna » Live » LIVE: Portugalia grała piach, ale wyrwała zwycięstwo w końcówce

LIVE: Portugalia grała piach, ale wyrwała zwycięstwo w końcówce

Radosław Laudański Arek Dobruchowski

Autorzy:Radosław Laudański Arek Dobruchowski

18 czerwca 2024, 17:51 • 1 min czytania 46 komentarzy

Czas na piąty dzień mistrzostw Europy w Niemczech. Dziś czekają nas dwa mecze. W pierwszym rozgrywanym o 18:00 Turcja zmierzy się z Gruzją. W spotkaniu wieczornym jeden z faworytów do końcowego triumfu, czyli Portugalia podejmie Czechów. Wszystkie grające dziś drużyny rywalizują w grupie F. Zapraszamy na relację LIVE z tych starć.

LIVE: Portugalia grała piach, ale wyrwała zwycięstwo w końcówce

Transmisja Live

23:19
To tyle na dziś. Widzimy i słyszymy się jutro. Na naszej stronie już jest relacja z meczu Portugalia - Czechy (link), a jutro o godz. 10:00 Stan EURO, gdzie podsumujemy pierwszą kolejkę mistrzostw. W studiu będą: Paweł Paczul, Przemysław Pełka i Kamil Warzocha, a w trakcie programu połączymy się z Leszkiem Milewskim.

Repertuar EURO 2024 na środę:
15:00 Chorwacja - Albania
18:00 Niemcy - Węgry
21:00 Szkocja - Szwajcaria 
23:03
Tu jeszcze raz ta dziwna interwencja Hranaca. To nie był jego dzień. Najpierw pechowa samobój, a na koniec niefortunne zagranie, które również doprowadziło do utraty gola.
23:00
Zapraszamy!
22:58
22:57

Koniec. Portugalia - Czechy 2:1

Portugalia rzutem na taśmę wyrwała trzy punkty. To nie był dobry mecz w ich wykonaniu. Męczyli bułę, grali bardzo wolno. Chcieli bez większego nakładu sił przejść przez to spotkanie. Czesi się postawili, powalczyli, ale kończą ten mecz z zerowym dorobkiem punktowym. 
22:51
To była akcja dwóch zmienników. Pedro Neto ruszył lewą stroną i zagrał do środka, Hranac niefortunnie interweniował i z tego skrzętnie skorzystał Francisco Conceicao.
22:50

Portugalia - Czechy 2:1

Ten gol już będzie uznany. Wejście smoka. 21-letni napastnik FC Porto Francisco Conceicao daje prowadzenie Portugalii.
22:48
Zmiany w Portugalii:

Pedro Neto za Vitinhę
Conceicao za Nuno Mendesa
Semedo za Cancelo
22:47
Diogo Jota dobił strzał Ronaldo, ale ten gol nie będzie uznany! Chwilkę wcześniej Cristiano Ronaldo był na spalonym. 
22:44
LIJĄ - nawet jak go nie ma na boisku, to dalej jest. Dariusz Szpakowski pomylił go właśnie z Nuno Mendesem. Przypomnijmy, że Rafaela Leao nie ma na murawie od 63. minuty.
22:42
Czesi mieli OKAZJĘ na drugiego gola. Soucek będąc w polu karnym, oddał groźny strzał. Piłka poleciała minimalnie obok słupka. 
22:39
Barak i Sevcik zameldowali się już na murawie w Lipsku, zmieniając strzelca bramki Provoda i Sulca. 
22:38
Vitinha oddał strzał z dwudziestu kilku metrów. Stanek czujny w bramce i pewnie odbija na róg. 

Portugalia ma wyraźną przewagę, ale nie przyspiesza tempa. Gra powoli. Ewidentnie podopieczni Roberto Martineza chcą przejść suchą stopą przez ten mecz i w trybie ekonomicznym go wygrać. Jednak, czy tak się stanie? Czesi dzielnie się bronią.  
22:35
Czekamy na więcej!
22:28

Portugalia 1:1 Czechy

Szybka odpowiedź Portugalii. Czesi sami wpakowali sobie piłkę do siatki. Nuno Mendes oddał strzał na bramkę Czechów, Stanek odbił piłkę przed siebie, a ta trafiła w nogi Hranaca i po chwili wylądowała w bramce. 
22:22
Diogo Jota za LIJĄ i Inacio za Dalota. Szybka reakcja Roberto Martineza z ławki.
22:22
Nic nam tego nie zwiastowało. Czesi nie mieli żadnej okazji wcześniej. Nie ryzykowali. A tu cyk: brameczka! Może nam się ten mecz w końcu rozrusza.
22:21
PROVOD ZAWINĄŁ ZZA SZESNASTKI I MAMY SENSACJĘ W LIPSKU! CZESI PROWADZĄ 1:0 Z PORTUGALIĄ.
22:20

Portugalia - Czechy 0:1

GOOOOOOL DLA CZECHÓW! 
22:18
Dwie zmiany w reprezentacji Czech. Schick i Kuchta opuszczają boisko, a w ich miejsce pojawiają się Lingr i Chytil. 
22:16
Schick tuż przed polem karnym sfaulował Cancelo. Zobaczył za ten faul żółtą kartkę. A do stojącej piłki podszedł oczywiście CR7, odliczył kroki i... uderzył wprost w środek bramki. Stanek bez większych problemów ją złapał, choć trzeba podkreślić, że w Lipsku wciąż pada deszcz.
22:14
Obraz gry po zmianie stron (niestety) nie uległ zmianie. Tempo bardzo powolne. Czesi boją się zaryzykować i nie stosują wysokiego pressingu, a Portugalia buduje akcje w slow-motion. Akcji bramkowych jak na lekarstwo. Raz na jakiś czas faworyci posyłają groźne dośrodkowania w pole karne, ale kończy się to zawsze tak samo - na strachu.  
22:09
Komentator sportowy Tomasz Ćwiąkała również broni tej wymowy "LIJĄ".
22:06
Grzegorz Mielcarski na starcie drugiej połowy wyjaśnił, dlaczego wymawiają nazwisko Rafaela Leao jako "LIJĄ". - Ustaliliśmy, że będziemy mówić to nazwisko tak, jak to robią portugalscy komentatorzy.
22:03

Jazda!

Bez zmian obie ekipy. Oby to była lepsza połowa.
22:02
Już teraz zapraszamy was na jutrzejszy Stan Euro. W trakcie programu połączymy się z jednym z tetryków - Leszkiem Milewskiem.
21:54
No nie jest to dobre spotkanie. Czy to czasem nie było najnudniejsze 45 minut na tym EURO?
21:52
21:48

Przerwa

Cristiano Ronaldo strzałem z daleka sprawdził czeskiego golkipera, który bez żadnych problemów poradził sobie z tą próbą.

I to na tyle, jeśli chodzi o tę połowę. Wieje nudą. Spodziewaliśmy się czegoś więcej.
21:46
Brzmi to bardzo nienaturalnie, ale oczywiście poprawnie językowo. Grzegorz Mielcarski, który współkomentuje to spotkanie, kilka lat spędził w Portugalii, zna dobrze ten język. Ale gdy na co dzień oglądasz Serie A z polskim komentarzem i słyszysz Rafael Leao, a teraz LIJĄ, to nie brzmi to dobrze.
21:40
LIJĄ ukarany żółtą kartką za "padolino" tuż przed polem karnym. 
21:37
LIJĄ!
21:34
Fantastyczne podanie Bruno Fernandesa! Puścił prostopadłą piłkę do wchodzącego w pole karne Cristiano Ronaldo. Ten w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać bramkarza Czech. Aczkolwiek, jeśli w tej sytuacji padłby gol, to najprawdopodobniej nie zostałby uznany, gdyż wydawało nam się, że CR7 był na pozycji spalonej.
21:30
Coś innego. Portugalia wyszła z kontrą. Dwa, trzy podania i Rafael Leao - czy jak to mówią komentatorzy LIJON - nie zdołał dojść do piłki zagranej przez Bruno Fernandesa. Minął się z futbolówką w polu karnym. 
21:20
Rafael Leao jak się rozpędzi to jest jak struś pędziwiatr. Nie do dogonienia. Aczkolwiek na razie nie było zbyt wiele okazji na to, żeby gwiazdor Milanu mógł pościgać się z Czechami.
21:15
W Lipsku podobnie jak wcześniej w Dortmundzie mecz odbywa się w deszczowej aurze.  
21:11
Jednak poza tą sytuacją na razie nic się nie dzieje. Bardzo spokojny początek meczu, wręcz za spokojny. Portugalia nie narzuca tempa, powoli rozgrywa piłkę, a Czesi czyhają na błędy podopiecznych Roberto Martineza. 
21:10
Pierwsza szansa Ronaldo! Nuno Mendes z lewej strony boiska wrzucił w pole karne do Ronaldo, a ten starał się oddać strzał głową, ale spodziewał się piłki na wyższym pułapie i przez to jego uderzenie było po prostu nieudane. 
21:07
Nieraz oglądaliśmy Ronaldo, który jest sfrustrowany, obrażony albo po prostu mocno skupiony. Dziś jest przeszczęśliwy. CR7 kipi radością, że dziś ma okazję wyjść w pierwszym składzie i zagrać na kolejnym (już szóstym) EURO.
21:02

Jedziemy!

Włoski arbiter Guida rozpoczął nam to spotkanie. Ostrzymy sobie zęby. Oby to był spektakl!
21:01
Jeszcze będąc przy Cristiano Ronaldo, do tej pory na mistrzostwach Europy strzelił 14 goli w 25 meczach i oczywiście jest na pierwszym miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców wszechczasów tej imprezy. Drugi Michel Platini zdobył 9 goli. Z tym że należy zaznaczyć, iż Francuz wykręcił te liczby na jednym turnieju - EURO 1984.
20:56
Hymny obu państw i zaraz lecimy z tym meczychem!
20:56
Legendy na boisku i legenda też za mikrofonem. Dariusz Szpakowski już wprowadza w nastrój przed tym spotkaniem. Uwaga skupiona na Cristiano Ronaldo. "Można go lubić bądź nie, ale należy cenić za to, co robi na boisku". Pełna zgoda.  Niesamowity piłkarz. Dziś rozegra 208 (!!!) spotkanie w narodowych barwach i ma już na swoim koncie 130 goli! Kosmiczne statystki, które dalej chce śrubować. 
20:51
Pepe i Cristiano Ronaldo staną się za kilkanaście minut dwoma najstarszymi zawodnikami z pola, którzy kiedykolwiek wystąpili w finałach Mistrzostw Europy.
20:49
Cristiano Ronaldo przejdzie za momencik do historii futbolu. Znowu! Tym razem jako pierwszy zawodnik, który zagrał na sześciu różnych turniejach EURO.
20:46

Skład Czechów

Z kolei Czesi wyjdą w następującym składzie:

Stanek – Holes, Hranac, Krejcí – Coufal, Soucek, Provod, Sulc, Doudera – Kuchta, Schick. 
20:45

Skład Portugalii

Taką ekipę na Czechów posyła Roberto Martinez:

Diogo Costa – Diogo Dalot, Pepe, Ruben Dias – Nuno Mendes, Bernardo Silva, Vitinha, Bruno Fernandes, Joao Cancelo – Rafael Leao, Cristiano Ronaldo. 
20:44
Przed tym spotkaniem polecamy arcyciekawą lekturę od Michała Kołkowskiego, który wziął na tapet Karela Poborsky'ego. Czech, który 23 czerwca 1996 roku zyskał piłkarską nieśmiertelność, posyłając piłkę do siatki poza zasięgiem ramion zszokowanego Vitora Baii. To był ćwierćfinał EURO, a Czesi pokonali wtedy Portugalię 1:0. 

https://weszlo.com/2024/06/18/karel-poborsky-czechy-historia-kariera-biografia/
20:38
A my już nastrajamy się na danie główne wtorkowego wieczoru - jeden z głównych faworytów do zdobycia tytułu Portugalia zmierzy się z solidnymi Czechami. Mecz Turcja - Gruzja był fantastyczny. Narobił nam apetytów. Oby ten nie był gorszy!
20:19

Pobity rekord Cristiano Ronaldo

Ciekawe w jakim humorze jest Cristiano Ronaldo przed meczem z Czechami, który rozpocznie się o 21:00 na Red Bull Arenie w Lipsku. Oczywiście "CR7" znalazł się w pierwszym składzie reprezentacji Portugalii.
20:13

Kosmiczny mecz

Wiele osób potwierdza w mediach społecznościowych, że obejrzeliśmy najlepszy mecz podczas EURO 2024. Poprzeczka została zawieszona naprawdę wysoko.
20:10
Minuta ciszy dla osób, które nie widziały meczu Turcja - Gruzja. Będą długo tego żałować!
20:04

Duma gruzińskich mediów

Gruzińskie media nie ukrywają smutku, ale i ogromnej dumy ze swojej drużyny. Nie ma co się dziwić, to mecz na którym można budować piłkarskie pokolenia. Tysiące gruzińskich dzieci widząc dziś postawę podopiecznych trenera Sagnola, chcą być jak oni. Mimo porażki zespół dał wiele emocji oraz pozytywnych momentów swoim kibiców. Skąd my to znamy 🙂
20:00

Niezapomniany mecz

Highlightsy do tego meczu powinny zostać zmontowane do muzyki z filmu "Rocky". Co za mecz, co za zwroty akcji i co za postawa Gruzinów! To spotkanie zostanie na długo zapamiętane przez kibiców piłkarskich. Gruzja mimo porażki pokazała, jak powinien prezentować się debiutant. Podopieczni trenera Sagnola mimo zmęczenia, do końca wierzyli w wyrównanie i byli naprawdę blisko. Wynik 2:1 dla Turcji bardziej odzwierciedlałby przebieg tego spotkania, ich rywale postawili jednak wszystko na jedną kartę. 

19:56

3:1 dla Turcji.

Kerem Akturtoglu ustalił wynik meczu na 3:1. Trafił do pustej bramki, ponieważ Gruzini rzucili wszystko na jedną kartę i ich golkiper Giorgi Mamardaszwili brał udział w stałym fragmencie gry.  
19:52

Gruzińskie serce

Arbiter doliczył sześć minut. Mimo dużego zmęczenia, Gruzini nadal wierzą w to, że mogą wyrównać. Podopieczni trenera Sagnola co jakiś czas skutecznie przedostają się pod bramkę Turków. Ich postawa może się podobać. Bez względu na końcowy rezultat gruzińscy piłkarze będą postrzegani w bohaterskim stylu przez swój naród. Nie ulega jednak wątpliwości, że Mikautadze powinien zdobyć bramkę w sytuacji stworzonej przez Kwaracchelię. 
19:46
W drugiej połowie widać, że Turcja zwiększyła swoją przewagę nie tylko na tablicy wyników, lepiej wygląda też ze statystycznego i optycznego punktu widzenia. W drugiej połowie Turcy oddali pięć strzałów celnych, Gruzini tylko jeden. Widać, że podopieczni trenera Sagnola włożyli mnóstwo sił w pierwszą połowę i teraz im brakuje sił. W drużynie Vincenzo Montelli ważną rolę ogrywają zmiennicy, Turcja ma dużo lepszą ławkę i robi z tego użytek. Było blisko trafienia na 3:1.
19:39

Narodziny gwiazdy

Niesamowitą owację od tureckich kibiców otrzymał największy bohater dzisiejszego spotkania, 19-letni Arda Guler. Rośnie wielka gwiazda tureckiej piłki. Na pewno warto obserwować tego chłopaka. W ramach ciekawostki warto dodać, że zaliczył on znakomitą końcówkę sezonu w La Liga. Młody piłkarz Realu Madryt zdobył pięć bramek w pięciu meczach, w których dostawał szansę od Carlo Ancelottiego.
19:35

Efektowny gol Ardy Gulera [WIDEO]

Dajcie znać w komentarzu, która bramka podobała się Wam najbardziej na EURO 2024. Jestem pewny, że trafienie Gulera zbierze kilka głosów. Warto dodać, że 19-letni Arda Guler został najmłodszym debiutantem, który zdobył bramkę na mistrzostwach Europy.
19:30

Niebywałe widowisko

Co tutaj się dzieje! Po bramce na 2:1 dla Turcji, podopieczni Vincenzo Montelli mogli podwyższyć na 3:1, świetnej okazji nie wykorzystał jednak Orkun Kokcu. Chwilę później Gruzini trafili w poprzeczkę. Niebywałe, co za mecz oglądamy na Signal Iduna Park w Dortmundzie! Oba zespoły oddały już 40 strzałów. Ileż zwrotów akcji zobaczyli dziś kibice. To spotkanie jest punktem odniesienia, jeśli chodzi o poziom emocji dla postronnych kibiców.
19:25

2:1 dla Turcji. Cudowny gol Ardy Gulera!

Co za bramka Ardy Gulera! Oglądamy na EURO 2024 konkurs na najwspanialsze trafienie. Aż strach pomyśleć, co obejrzymy w kolejnych meczach. 19-latek popisał się niezwykle efektownym strzałem zza pola karnego, który trafił w samo okienko. Młody zawodnik Realu Madryt rozgrywa dziś wyborne zawody i ta bramka jest tylko wisienką na torcie.
19:17
Może imponować dziś postawa Gruzji, która absolutnie nie wygląda dziś jak debiutant. Ukraina chciałaby wyglądać wczoraj tak, jak dziś podopieczni trenera Sagnola. To dla tego kraju wielkie święto, o czym świadczy wpis gruzińskiego dziennikarza, który nadal nie może uwierzyć, że usłyszał hymn swojego kraju na mistrzostwach Europy.
19:15
Po przerwie zbyt wiele się nie zmieniło i nadal oglądamy wspaniałe widowisko. Zarówno Turcja, jak i Gruzja dbają o odpowiedni poziom intensywności oraz liczby klarownych sytuacji bramkowych. Ten mecz ma potencjał na bycie najlepszym nieoczywistym pojedynkiem podczas EURO 2024. Do tej pory oglądamy najbardziej ciekawe spotkanie podczas turnieju rozgrywanego w Niemczech. 
19:11
Coraz lepiej czuje się na boisku największa gwiazda reprezentacji Gruzji Chwicza Kwaracchelia. W jednej z akcji z łatwością minął Merta Muldura, a teraz stworzył całkiem dogodną sytuację bramkową. 
19:05
Krótko po gwizdku wznawiającym drugą połowę świetną okazję miał zdobywca pierwszego gola dla Turcji Mert Muldur. Prawy obrońca nie trafił jednak czysto w piłkę. Jeśli Turcy dziś nie wygrają, to ta sytuacja będzie wspominana.
19:03
Rozpoczynamy drugą połowę. Obaj trenerzy nie zdecydowali się na przeprowadzenie zmian. Obyśmy emocji doświadczyli tyle co przed przerwą, 17 oddanych strzałów wygląda naprawdę okazale.
18:59

Wyrównane statystyki

Statystyki potwierdzają, że pierwsza połowa meczu rozgrywanego w Dortmundzie była wyrównana.
Współczynnik goli oczekiwanych: Turcja - 0,89  Gruzja - 0,73 
Liczba strzałów celnych: Turcja - 2   Gruzja - 3 
Liczba strzałów niecelnych Turcja - 6   Gruzja - 2 
Posiadanie piłki - Turcja 60%, Gruzja 40%

18:52
Jeśli chodzi o bohaterów pierwszej połowy, na pewno trzeba wspomnieć o Ardzie Gulerze. 19-latek występujący w Realu Madryt wygląda dobrze nie tylko w kreacji, ale również w defensywie. W jednej sytuacji zatrzymał bez żadnego problemu samego Chwiczę Kwaracchelię.
18:50

Koniec wyrównanej pierwszej połowy

Kończymy zaskakująco wyrównaną pierwszą połowę. Na początku meczu inicjatywa należała do Turków i do gola zdobytego przez Mera Muldura wszystko przebiegało po ich myśli. Później decyzja o nieuznaniu bramki Yildiza przywróciła Gruzję do życia. Po 30 minucie obraz spotkania znacząco się zmienił i to podopieczni trenera Sagnola mają więcej z gry. Taki przebieg meczu zwiastuje nam emocje po przerwie. 
18:44

Błyskawiczna odpowiedź Gruzinów i niespodziewana inicjatywa

Zaledwie 7 minut po trafieniu Muldura, Gruzja wyrównuje stan meczu. Po wyrównującym trafieniu piłkarze z Kaukazu złapali wiatru w żagle i od dobrych 15 minut są stroną inicjującą. Miał w tym swój udział dobrze znany z Ekstraklasy Otar Kakabadze, który powinien mieć już asystę. Popsuł jednak jego podanie strzelec pierwzego gola Georges Mikautadze.
18:41

Piękna bramka Merta Muldura [WIDEO]

Niezwykle ładna bramka Merta Muldura. Czołówka najładniejszych trafień na EURO 2024. Kto by się spodziewał, że lada moment Gruzja tak szybko wróci do gry
18:37
Gruzini idą po swoje! Mikautadze powinien mieć już ustrzelony dublet, bowiem świetne podanie posłał mu Otar Kakabadze z Cracovii. Okradzenie piłkarza Ekstraklasy z asysty? Wstyd! Mówiąc jednak całkowicie poważnie, gra Gruzinów może się podobać. Na razie widzimy kolejną nieoczywistą reprezentację, która w niezwykle śmiały sposób radzi sobie z faworytem. 
18:35

Turcja - Gruzja 1:1

Co za zaskoczenie! Reprezentacja Gruzji po siedmiu minutach wyrównuje stan meczu po trafieniu Georgesa Mikautadze. 23-latek przechodzi do historii, ponieważ został pierwszym strzelcem Gruzji na wielkim turnieju. Przy akcji bramkowej należy docenić podanie Giorgiego Koczoraszwiliego. Podopieczni trenera Sagnola się nie podłamali się straconą bramką, starali odgryzać się Turkom i mają swoją nagrodę.
18:29

Nieuznana bramka Yildiza

Chwilę po zdobytym golu przez Yildiza, Turcy wyprowadzili efektowną akcję, która zakończyła się trafieniem Yildiza. Całość wyglądała podobnie, jak kilka trafień podczas meczu Niemcy-Szkocja. Ostatecznie jednak arbiter odgwizdał spalonego.
18:27

Turcja - Gruzja 1:0

Co za bramkaaa! W 26. minucie meczu Mert Muldur efektownym uderzeniem z półwoleja strzela gola i daje Turkom prowadzenie. To EURO jest obfite w piękne gole. Stanciu, Muldur, Janża. Do wyboru, do koloru! Chcemy więcej!
18:21
Kenan Yildiz zdążył już zaprezentować Europie swój drybling. To największy talent tureckiej piłki. 19-letni pomocnik z animuszem wszedł do pierwszego składu Juventusu. Pod względem dryblingu był to najlepszy zawodnik U-21 we włoskiej Serie A. Wielu kibiców "Bianconerich" widzi w nim kogoś, kto może stać się gwiazdą zespołu na lata. Turcja pierwszy raz w historii swoich występów na turniejach wystawiła dziś dwójkę nastolatków - Yildiza oraz Ardę Gulera.
18:13
W 10. minucie bardzo groźnym strzałem z dystansu popisał się Kaan Ayhan. Pomocnik występujący w Galatasaray trafił w słupek, a golkiper Gruzji Mamardaszwili tylko patrzył, gdzie leci piłka. Najgroźniejsza sytuacja Turcji nieoczekiwanie obudziła Gruzję, która zagroziła bramce strzeżonej przez Merta Gunoka.
18:11

Włoski pojedynek

Dzisiejszy mecz to pojedynek gwiazd Serie A. Po jednej stronie Hakan Calhanoglu, po drugiej Chwicza Kwaracchelia. Na początku spotkania zdecydowanie lepiej wygląda Turek występujący w Interze. W zeszłym sezonie Calhanoglu był jednym z najlepszych pomocników w Europie i w reprezentacji również pokazuje jakość.
18:06
Widać, że to Turcja w tym meczu jest faworytem i to ona na początku spotkania przejęła inicjatywę. Podopieczni Vincenzo Montelli z łatwością dostają się na połowę przeciwnika, co może zwiastować niebezpieczeństwo w najbliższych minutach. 
18:01
Piłkarze mający przeszłość w Ekstraklasie zdążyli pokazać podczas tego Euro mnóstwo jakości. Citaiszwili i Kakabadze, napnijcie cięciwę!
17:57
Pora na przedstawienie składów. Obaj selekcjonerzy nie zdecydowali się na jakieś mocno zaskakujące rozwiązania, w końcu nie każdy jest Michałem Probierzem. 

 
Turcja: Günok – Muldur, Akayadin, Bardakci, Kadıoğlu – Ayhan, Kokcu, Çalhanoğlu – Güler, Yıldız – Yılmaz.

Gruzja: Mamardaszwili – Kwirkwelia, Kaszia, Dwali – Kakabadze, Mekwabiszwili, Koczoraszwili, Citaiszwili, Czakwetadze – Kwaracchelia, Mikautadze. 

17:52

Walka z problemami

Miejmy nadzieję, że spotkanie odbędzie się bez większych komplikacji. Cały Dortmund walczy dziś z deszczem. Organizatorzy stanęli dziś przed nie lada wyzwaniem. Gdyby problemów było mało, to jeszcze kibice obu reprezentacji postanowiły stoczyć ze sobą konfrontacje na stadionie Skoro poza boiskiem widowisko się nie udało, to chociaż niech na boisku piłkarze dadzą wielkie show!

Fot. Newspix

Czechy Gruzja Portugalia Turcja
Radosław Laudański
Radosław Laudański

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń
Arek Dobruchowski
Arek Dobruchowski

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Zobacz wszystkie

EURO 2024

Ekstraklasa

Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”

Michał Kołkowski
21
Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”
Więcej w kategorii: EURO 2024

Komentarze

46 komentarzy