Gruzini z Ekstraklasy oficjalnie jadą na Euro

Opracowanie:Antoni Figlewicz

22 maja 2024, 16:28 • 1 min czytania 0 komentarzy

Otar Kakabadze i Nika Kvekveskiri grający na co dzień na polskich boiskach, wkrótce będą reprezentować swój kraj na mistrzostwach Europy. Gruzja właśnie ogłosiła swój 26-osobowy skład na zbliżający się wielkimi krokami turniej.

Gruzini z Ekstraklasy oficjalnie jadą na Euro

Dla Gruzinów to historyczny, pierwszy występ na imprezie rangi mistrzowskiej. Kvekveskiri i Kakabadze awans na Euro zapewnili sobie poprzez baraże – w serii rzutów karnych wraz z kolegami okazali się lepsi od piłkarzy z Grecji.

The squad in English:

GK – Mamardashvili, Loria, Gugeshashvili.

DF – Kakabadze, Gvelesiani, Kashia, Tabidze, Dvali, Lochoshvili, Gocholeishvili.

MF – Chakvetadze, Mekvabishvili, Kankava, Kiteishvili, Kvekveskiri, Kochorashvili, Altunashvili, Shengelia, Tsitaishvili.

FW -… https://t.co/OGirvDfMf3

— Georgian Footy (@GeorgianFooty) May 22, 2024

Obaj piłkarze będą reprezentować swój kraj na turnieju w Niemczech, ale na co dzień możemy ich oglądać na boiskach Ekstraklasy – Kvekveskiri jest piłkarzem Lecha Poznań, a Otar Kakabadze niedawno przedłużył swój kontrakt z Cracovią.

Reklama

Gruzini zagrają w grupie F. Przyjdzie im się zmierzyć z reprezentacjami Turcji, Portugalii i Czech.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Antoni Figlewicz

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń Twitter