Na Roberta Lewandowskiego spada ostatnio sporo krytyki, a w hiszpańskich mediach trwa debata na temat jego przyszłości w FC Barcelonie. Głos w tej sprawie zabrał teraz legendarny zawodnik “Dumy Katalonii”, Rivaldo.
Obecny sezon dla Roberta Lewandowskiego nie jest już tak udany, jak poprzednie, ale Polak wciąż może się pochwalić imponującymi statystykami. W końcu w 46 rozegranych spotkaniach zdobył 24 bramki i zaliczył dziewięć asyst, co jest wynikiem godnym pozazdroszczenia dla wielu napastników. Mimo wszystko kapitan reprezentacji Polski musi się mierzyć z nieustanną krytyką.
W hiszpańskich mediach trwa poważna debata na temat tego, czy Lewandowski powinien dalej grać w Barcelonie. Spora część komentatorów jest przekonana, że klub powinien się go pozbyć już tego lata. Podobnego zdania zdaje się być także legendarny Rivaldo, który wypowiedział się w tej sprawie na łamach dziennika “Sport”.
– Lewandowski to świetny napastnik, ale jest już stary. To ważny czynnik. Za moich czasów, gdy piłkarz miał 30 lat, to klub już zaczynał myśleć o jego sprzedaży – powiedział były piłkarz, który występował w barwach “Blaugrany” w latach 1997-2002. – Polak jest w Barcelonie od dwóch sezonów. Ale klub potrzebuje trofeów, a kibice chcą widzieć mocniejszą drużynę niż w ostatnim czasie – dodał.
Mimo wszystko nic nie wskazuje na to, żeby Lewandowski brał w ogóle pod uwagę pożegnanie z Barceloną. Polak skupia się obecnie na tym, aby jak najlepiej zakończyć sezon, w którym wciąż ma szanse na koronę króla strzelców LaLiga. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek do prowadzącego w tej klasyfikacji Artema Dowbyka traci zaledwie trzy bramki.
Czytaj więcej na Weszło:
- Zenon Martyniuk: Boniek był moim idolem. Gdy usłyszałem jego głos, oszalałem [WYWIAD]
- Kim Iesteś? Czy Edgar Ie podstawia za siebie brata i skąd w tym wszystkim Tłuchowia Tłuchowo
- Narodziny gwiazdy. Piękno natury przyćmione w Como
- Premier League sprawdza VAR. Czy Anglicy wyrzucą technologię ze swojej ligi?
- W St. Pauli wreszcie chodzi także o futbol. Historyczna zmiana warty w Hamburgu
Foto. Newspix