Reklama

LIVE: PUCHAR POLSKI DLA WISŁY KRAKÓW! ALEŻ MECZ!

redakcja

Autor:redakcja

02 maja 2024, 16:06 • 1 min czytania 104 komentarzy

Ostatni mecz tegorocznego Pucharu Polski przed nami! Pierwszoligowa Wisła Kraków walczy o trofeum ze spragnioną zwycięstwa jak nikt inny Pogonią Szczecin. Zapraszamy na naszą relację LIVE!

LIVE: PUCHAR POLSKI DLA WISŁY KRAKÓW! ALEŻ MECZ!

Transmisja Live

18:44

KONIEC MECZU, PUCHAR DLA WI5ŁY!

KONIEC, KONIEC, KONIEC! WISŁA Z PUCHAREM POLSKI! ALEŻ HISTORIA.

WOW...

WPADAJCIE DO NASZEGO POMECZOWEGO STUDIA NA WESZŁO TV!
18:41
Bez karnego.
18:40
O, proszę! Mógł być faulowany Koulouris...
18:39
KOLEJNY RAZ KOCIOŁ W POLU KARNYM WISŁY! Powędrował tam też Cojocaru, ale przydał się tylko po to, żeby staranować Zahovicia,
18:38

COJOCARU!

TRZECH NA DWÓCH WYSZLI WIŚLACY, ALE BRAMKARZ RATUJE SYTUACJĘ! Wyłapany strzał Gogóła.
18:37
Źle Koulouris! Za plecy kolegi grał Grek, a to znowu była bardzo dobra okazja!
18:36

OLABOGA!

ALE KOCIOŁ W POLU KARNYM WISŁY! Najpierw zablokowany strzał Borgesa, potem odbita dobitka, potem jeszcze Szot nastrzelił Grosika i piłka nieznacznie minęła bramkę Czyczkana.
18:34
Rzut rożny. Ostatecznie spróbował szczęścia Biczachczian, ale obił chyba Michała Żyrę.
18:34
Dwóch chętnych do uderzenia na bramkę Czyczkana. Znacie nazwiska.
18:33
Rzut wolny blisko pola karnego dla Pogoni! Satrustegui faulował Biczachcziana.
18:32
Czyczkan znowu broni! Dobra okazja dla Zahovicia, który na pewno mógł się zachować nieco lepiej. A trafił prosto w bramkarza.
18:28

BICZACHCZIAN!

STRZAŁ ORMIANINA, ALE ODBIJA GO JESZCZE BRAMKARZ WISŁY! Czyczkan dobrze i czujnie dziś między słupkami.
18:27
Pogoń otacza szczelnie pole karne Wisły. Czeka nas efektowne oblężenie.
18:26

Ruszamy w ostatni kwadrans

Po Zahovicia sięga Jens Gustafsson.
18:24

Koniec pierwszej połowy dogrywki!

Dla Pogoni to już tylko ostatni kwadrans nadziei.
18:20
Faulowany Colley przez Koulourisa. Sprytnie ustawił się względem rywala obrońca Wisły.
18:19

DOSKONAŁE DOGRANIE GROSICKIEGO!

ŚWIETNA WRZUTKA! W punkt, taka w sam raz. Koledzy nie zamknęli jednak tej akcji i nadal Wisła lepsza o jedną bramkę.
18:17
Wisła teraz skupia się na destrukcji. Nie schowali się nisko piłkarze Aberta Rude, ale ewidentnie odpuszczają huraganowe ataki na pole karne rywali.

Pogoń jakby chciała, a nie mogła. Bolesne były te dwa ciosy przyjęte od Wisły.
18:16
Jest taka opcja, że Pogoń to naprawdę przeklęta drużyna i los założył sobie, że nigdy niczego Portowcy nie wygrają.

Teraz zablokowane uderzenie Biczachcziana.
18:13
Wszyscy jesteśmy w szoku, ale też wszyscy nie możemy uwierzyć w to, co dzieje się na Stadionie Narodowym!
18:11
WIELKI BŁĄD BORGESA, NIE DA SIĘ TEGO WYTŁUMACZYĆ.

Nie da, nie ma szans. Podał Brazylijczyk prosto do Angela Rodado i Wisła prowadzi już 2:1.
18:10
CO TO JEST ZA MECZ, CO TO JEST ZA WISŁA.

NIE-BY-WA-ŁE.
18:10

RODADO! CHRYSTE!

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!
18:07

Pierwsza połowa dogrywki!

Zamiast Pierwszej Miłości widzowie Polsatu dostaną kolejne 30 minut emocji.
18:06
Dobra, udało nam się ochłonąć. Niebywałe, po prostu.

Jakim cudem oni uciekają spod topora po raz kolejny, no jakim?
18:02

BĘDZIE DOGRYWKA!

NIE MA SPALONEGO, JEDZIEMY ZARAZ Z DOGRYWKĄ!
18:01
Ale, ale... sprawdzamy!
18:01
SATRUSTEGUI DAJE WIŚLE DOGRYWKĘ! SCENY, OSZALAŁ ALBERT RUDE!

POGOŃ W SZOKU!
18:00

NIEBYWAŁE SCENY NA NARODOWYM! NIEBYWAŁE!

1:1! CO TO ZA CHORA AKCJA! ILE SZCZĘŚCIA MA TA WISŁA!
17:57
Ostatnia minuta.
17:56
Spokojny Jens Gustafsson. On chyba już wie...
17:56
Na spalonym Żyro, nie można sobie pozwalać na takie błędy, gdy do końca meczu pozostało tak mało czasu.
17:55
Wisła nie ma nic do stracenia i wszyscy gracze trenera Rude przesuwają się już do ataku. 3 minuty do końca.
17:54
Pogoń skupia się już tylko na obronie, ostatnie minuty przed nami, a Wisła rozpaczliwie gra długie piłki na połowę rywali.
17:53

GOKU AJEZUSMARIA!!!

TO POWINIEN BYĆ GOL! TO POWINIEN BYĆ REMIS!

Wiślacy musieli wykorzystać tę akcję, ale sytuację uratował Malec. Niewiarygodne, że Goku nie trafił z jedenastego metra przy leżącym już Cojocaru!
17:47
Zachęca jeszcze do walki swoich podopiecznych Albert Rude, ale Pogoń zachowuje czujność i trzyma rywali z dala od pola karnego.
17:46
Jakiś uraz Gorgona, opuszcza murawę w towarzystwie fizjoterapeutów piłkarz Pogoni. Za niego wejdzie chyba za chwilę Zech.
17:45
Broni pewnie Cojocaru strzał Rodado. Bardzo mocne to było uderzenie, ale na posterunku bramkarz Portowców.
17:44
WAHLQVIST! Bliski trafienia samobójczego Szwed, ale udało się wybić piłkę poza światło bramki. Groźnie, bardzo groźnie było przed chwilą,
17:42
Schodzi Przyborek, który zapisał się w historii tego finału asystą przy golu Koulourisa. W jego miejsce Wędrychowski.
17:39
Wisła na to: - Walczymy!

Ruszyli do ataku podopieczni Alberta Rude i teraz walczą już nie tylko z rywalem, ale i z upływającym czasem.
17:37
Beznadziejnie zachował się Szot, który złamał linię spalonego. Koulouris za plecami obrońców spokojnie przyjął piłkę i równie spokojnie wykończył tę akcję.

Co na to Wisła?
17:35

GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!

ODSZCZEKUJEMY! KOULOURIS NA 1:0! ALEŻ ZASPALI WIŚLACY, NIEBYWAŁE!
17:35
No i wreszcie coś. Rolki od paragonów na murawie i krótka przerwa w grze.
17:33
Biczachczian z wolnego, ale chyba jednak wszedł na murawę tylko on, a ta najlepsza lewa noga została gdzieś poza boiskiem...
17:32
W porównaniu z pierwszą połową tego meczu, ta druga wypada bardzo blado. Bardzo. Nudno, bezjajecznie, nie pachnie tu golem dla żadnej ze stron.
17:32
Nie wytrzymał Sobczak i spalił. Mogło być groźnie, ale napastnik Wisły kompletnie się pogubił, to było dobre półtora metra.
17:30
Podwójna zmiana w drużynie z Krakowa. Trochę świeżej krwi przyda się Wiśle, bo w ostatnich minutach z podopiecznych Alberta Rude jakby zeszło powietrze.
17:29
Zamieszanie w polu karnym Wisły! Ładnie dośrodkowywał Grosicki, przytomnie zachował się Koulouris, ale koniec końców strzał Biczachcziana zablokowany. 

Mógł chyba Ormianin zostawić piłkę Koutrisowi...
17:26
Przerwa na picie i kilka wskazówek od obu trenerów. Witaj złota, polska wiosno, witajcie wysokie temperatury!
17:24
Wyszli czwórką szczecinianie, ale nie rozegrał tej akcji najlepiej Biczachczian. Ostatecznie piłka spadła pod nogi Grosickiego, którego strzał wyblokował Jaroch.
17:21
Teraz korner dla Wisły i mocne wstrzelenie piłki na bliższy słupek. Zorientowali się jednak szczecinianie i zdołali wybić piłkę z pola karnego.
17:20
Rzut rożny dla Portowców. Pierwsza akcja Biczachcziana i od razu szansa na dokładne dogranie w pole karne.

No i było dokładne to dośrodkowanie Grosickiego, ale strzał Wahlqvista już taki sobie.
17:17
Wchodzi najlepsza lewa noga Szczecina, a wraz z nią Wahan Biczachczian. Jens Gustafsson szuka swojej szansy na pierwszego gola.
17:15
Uryga pomny tego, co przytrafiło mu się w pierwszej połowie, blokował strzał Przyborka obiema rękami chroniąc krocze. Odbił jednak piłkę i oddalił zagrożenie.
17:14
Sobczak dziś bardzo aktywny. Znowu uderzał w kierunku bramki Cojocaru, ale też znowu dobrze przypilnował go Borges. Ten duet gwarantuje nam jak na razie najwięcej atrakcji.
17:13
Rzut wolny dla Pogoni. Trochę chaotyczny ten początek drugiej połowy, bo piłkarze obu drużyn kopią (i piłkę, i rywali) tak bez widocznego pomysłu.
17:11
Duda za długo i zamiast napędzić kontratak Wisły ustawił taki sobie atak pozycyjny. Zła decyzja zawodnika Białej Gwiazdy.
17:10
Wreszcie Borges wygrał pojedynek z Sobczakiem. Siłowe starcie obu panów.
17:08
Mocny i bardzo niecelny strzał Baeny z dystansu. Pewnie można było uderzyć lepiej, ale akurat się nie udało.
17:07
Bez zmian obie drużyny. W natarciu Wisła, a Baena wywalczył rzut rożny.
17:06

Początek drugiej połowy!

Najwyższy czas na zmianę obrazu tego spotkania. Pogoń musi pokazać, kto tu przyjechał w roli ekstraklasowej drużyny.

Albo nie musi? Albert Rude pokazuje na głowę i przypomina swoim zawodnikom - wszystko rozegra się dziś właśnie w głowie.
16:55
A co ważne i co niektórym mogło umknąć po pierwszej połowie dzisiejszego finału - Wisła nie jest liderem ani Ekstraklasy, ani nawet pierwszej ligi.
16:54
Jens Gustafsson ma przed sobą bardzo intensywne kilkanaście minut. Szwed musi swoich zawodników zmusić do o wiele lepszej gry.

Dokładnie tak samo, jak niedawno w Białymstoku, gdzie Pogoni nie było na boisku prawie wcale przez pierwsze 45 minut, a później szczecinianie odmienieni przeważali w starciu z liderem Ekstraklasy.
16:49

PRZERWA!

Jesteśmy zaskoczeni obrazem meczu. Pogoń statyczna, schematyczna, po prostu - zestresowana. Wisła gra trochę tak, jakby jutra miało nie być. Pachnie dogrywką. Pachnie też dużą niespodzianką! 
16:48
Pownonie zamieszanie w polu karnym. Płaska wrzutka Przyborka, Grosicki nie do końca dokładnie przedłuzył, przez co czychający na futbolówkę Koulouris nie zdołał oddać strzału. 
16:47
Odgryza się Pogoń. Znowu spróbował Grosicki - zaatakował płaskim strzałem zza obrońców. 
16:43

SOBCZAK W SŁUPEK!

Alfaro miał masę miejsca i swobody na prawej stronie, więc wział i wrzucił. A po tym jak wziął i wrzucił głową uderzył Sobczak. Cojocaru odbił piłkę do boku i nastrzelił słupek własnej bramki. Stuprocentowa okazja? Aż tak to nie, ale było naprawdę groźnie! 
16:39
Linus Wahlqvist był baaaardzo blisko nieco przypadkowego znalezienia się w sytuacji stuprocentowej. Wisła niby zażegnała niebezpieczeństwo po stałym fragmencie gry, ale piłka wróciła do Szweda, którego w ostatnim momencie ubiegł jeden z wiślaków.

Jakby powiedział Kazek Węgrzyn - fajny, naprawdę fajny mecz! 
16:36
I znowu - niby przeciągnięta wrzutka, ale zdołał dosięgnąć do niej Alfaro i strzelić zaskakująco czysto. Cojocaru musiał się tym razem natrudzić. Pogoń po raz kolejny niezwykle statyczna.
16:34
Carbo sprzed pola karnego. Może i niezaskakująco, za lekko i prosto w środek, lecz to dla Pogoni kolejny sygnał ostrzegawczy. 

W szeregach "Portowców" tzw. Gianfranco Obsranco. 
16:32
Rodado wychodził sam na sam z bocznego sektora, ale fantastyczną szybkość pokazał Malec i z dużą klasą zażegnał zagrożenie. 
16:31
Pogoń miała tłamsić Wisłę, ale to wiślacy jednak tłamszą swojego rywala! Przed chwilą na dłużej zagościła w okolicach pola karnego "Portowców", zakończyło się to wszystko strzałem Rodado, na szczęście ekstraklasowicza - znów na posterunku Cojocaru. 
16:29
Na potwierdzenie naszego poprzedniego wpisu - groźny strzał Szymona Sobczaka. Najpierw przestawił obrońcę, by po chwili oddać uderzenie pomiędzy jego nogami. Cojocaru dał radę wyjaśnić sytuację (głównie dlatego, że strzał był za lekki).
16:28
Spodziewaliśmy się, że Pogoń będzie zdecydowanie dominować, tłamsić i w sumie to o tej porze będzie miała mecz co najmniej pod kontrolą (a najpewniej zgromadzi już bramkową zaliczkę). Ale nie, nic z tego. Po piłkarzach ze Szczecina widać, że ich ciśnienie na sukces jest naprawdę duże i może nawet wręcz paraliżujące. Atakują może i częściej, ale te ich ataki są jakby skrępowane, schematyczne. Wisła? Gra na znacznie większym luzie.
16:22

ZNOWU GROSICKI!

Doskonale przyjął piłkę kapitan Portowców, ale uderzył w nabiał Urygi. Bardzo silny strzał, po przyjęciu którego na ciało niejeden by pękł. Uryga to jednak niezły twardziel!
16:20
Alfaro szybszy od wiatru, ale i szybszy od piłki, którą prowadził na lewym skrzydle. Nieco śmieszna ta strata piłki zawodnika Wisły, ale chęci miał na pewno bardzo dobre.
16:18

GROSICKI!!!

Za głęboko bronili Wiślacy, oj za głęboko! Koulouris, Ulvestad i wreszcie Grosicki - Pogoń zawiązała na prawym skrzydle akcję, którą niezłym strzałem zakończył właśnie "Grosik".

Piłka minęła jednak bramkę o dobry metr.
16:16
Przekombinowali Grosicki z Koulourisem. Obaj byli już na szesnastym metrze i zaczęli klepać stojąc bardzo blisko siebie. To zwykle nie wychodzi, więc i tym razem nie wyszło...
16:14
Grosicki grał w pole karne krakowian, ale jego koledzy wbiegli zdecydowanie za głęboko. Niecelne zagranie, strata i z zagrożenia pod bramką Wisły wyszły nici.
16:11
Teraz dla odmiany to Wisła przejmuje inicjatywę. Po strzale z ostrego kąta do interwencji zmuszony Cojocaru,
16:09

SOBCZAAAAAK!

Baena przepchnął na skrzydle Malca i dograł w pole karne, a tam... LUDZIE, CO TAM SIĘ ZADZIAŁO! SOBCZAK CHCIAŁ KOŃCZYĆ AKCJĘ PIĘTĄ, ALE BRAKŁO MU NIEWIELE!

Blisko bardzo mocnego otwarcia Wiślacy!
16:08

Zaczynamy!

Pogoń atakuje, a Wisła próbuje złapać oddech! Portowcy dociskają rywali i tak rozpoczyna się mecz finałowy tegorocznego Pucharu Polski.

Fot. Newspix

 

Najnowsze

Anglia

Szokujące słowa piłkarza. „Chciałem tylko doznać kontuzji”

Patryk Stec
1
Szokujące słowa piłkarza. „Chciałem tylko doznać kontuzji”

Live

Anglia

Szokujące słowa piłkarza. „Chciałem tylko doznać kontuzji”

Patryk Stec
1
Szokujące słowa piłkarza. „Chciałem tylko doznać kontuzji”

Komentarze

104 komentarzy

Loading...