Reklama

Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

26 kwietnia 2024, 12:32 • 2 min czytania 15 komentarzy

Jarosław Królewski po awansie Wisły Kraków do finału Pucharu Polski, zagroził na Twitterze, że jeśli kibice jego klubu nie będą mogli wejść na Stadion Narodowy, Wisła odda to spotkanie walkowerem. W rozmowie na WeszłoTV opowiedział o kulisach tego ultimatum.

Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył

Docierały do mnie sygnały, że są plany, by bojkotować ten mecz poza PZPN-em, czyli wpływać na inne służby, żeby finał się nie odbył. Dlatego zdecydowałem, że musimy zareagować terapią wstrząsową, bo wiedziałem, że może się pojawić wiele różnych furtek, które doprowadzą do odwołania tego spotkania. Prawda jest też taka, że gdyby pan znał niektóre pomysły, które chodziły w tle – bardzo kreatywne, jak zablokować finał – postąpiłby pan tak samo. Wpadały na nie różne środowiska, te same, które blokują naszych kibiców w meczach wyjazdowych.

Królewski odniósł się też do oprawy Wisły ze starcia przeciwko Motorowi Lublin.

Dolała oliwy do ognia, ale jak czytam w prasie, że jeden z dziennikarzy czyta swojemu dziecku Koziołka Matołka i jest tak wstrząśnięty, że musi odłożyć lekturę na bok, to też zaczynam trochę traktować to niepoważnie. Wiele pokoleń się na tym wychowało i mam nadzieję, że nie zostali skrzywdzeni tą literaturą. Natomiast zgadzamy się, że ta oprawa w tym momencie – przed decyzją PZPN – na pewno nie pomagała i wzbudziła kontrowersję. Można się było powstrzymać, ale zna pan to środowisko i wie, jak sytuacja wygląda.

CAŁY WYWIAD ZOBACZYCIE TUTAJ:

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

„Mundo Deportivo” przedstawia listę zawodników, po których może sięgnąć Barcelona

Paweł Wojciechowski
0
„Mundo Deportivo” przedstawia listę zawodników, po których może sięgnąć Barcelona

1 liga

Hiszpania

„Mundo Deportivo” przedstawia listę zawodników, po których może sięgnąć Barcelona

Paweł Wojciechowski
0
„Mundo Deportivo” przedstawia listę zawodników, po których może sięgnąć Barcelona

Komentarze

15 komentarzy

Loading...