Były selekcjoner, a obecnie trener drugoligowej Dukli Praga, Petr Rada, nie poprowadzi swojego zespołu do końca sezonu z powodu obelżywych komentarzy o podłożu rasistowskim, które padły podczas meczu ligowego jego drużyny.
Były reprezentant Czechosłowacji, a potem szkoleniowiec wielu czeskich klubów oraz tamtejszej kadry narodowej, na początku marca, podczas meczu jego Dukli Praga ze Zbrojovką Brno w ramach rozgrywek drugiej ligi użył rasistowskiego zwrotu w kierunku trenera rywali, Tomasa Polacha. 65-letni Rada nazwał go “zdesperowanym Cyganem”, a sprawa była szeroko komentowana u naszych południowych sąsiadów.
Komisja dyscyplinarna ukarała go ośmiomiesięcznym zakazem wykonywania zawodu i grzywną w wysokości 80 tysięcy koron (ok. 14 tysięcy złotych). Jednak władze Dukli, razem z trenerem, złożyły odwołanie i szkoleniowiec mógł nadal prowadzić drużynę przez następne pięć kolejek od momentu ogłoszenia wyroku.
Komisja odwoławcza ostatecznie zmniejszyła karę z ośmiu do trzech miesięcy odsunięcia od ławki trenerskiej, ale utrzymała wysokość grzywny. To oznacza, że Rada nie będzie mógł prowadzić zajęć z zespołem do końca sezonu.
✅ Trenér Petr Rada uspěl s odvoláním proti rozhodnutí Disciplinární komise, která mu na konci března uložila trest zákazu činnosti na 8 měsíců.
👨⚖️ Odvolací komise FAČR toto rozhodnutí zrušila a uložila trest zákazu činnosti na 3 měsíce a peněžitou pokutu ve výši 80 000 Kč. pic.twitter.com/6rvmVfSLI3
— Ofsajd (@Ofsajd_cz) April 22, 2024
Bardzo prawdopodobne, że jeśli wróci do niego już po odbyciu kary, ten będzie występować na najwyższym poziomie rozgrywek. Drużyna z Pragi prowadzi w tabeli na sześć kolejek przed końcem, wyprzedzając MFK Vyskov o cztery punkty. Bezpośredni awans do Fortuna Ligi gwarantuje tylko pierwsze miejsce.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Fenomen Interu Mediolan
- Reszka na wagę pucharu. O losach meczów, w których decydował rzut monetą
- Echa El Clasico. Czas zorganizować zbiórkę na goal-line dla biednego Tebasa
- Strzelali Buksa, Łakomy i Kostorz, Lewandowski poległ w El Clasico [STRANIERI]
- El Clasico widziane z trybun – korespondencja z Madrytu