Reklama

Węgierskie media: Gazprom zostanie głównym sponsorem Ferencvarosu

Patryk Fabisiak

Opracowanie:Patryk Fabisiak

23 kwietnia 2024, 14:18 • 2 min czytania 24 komentarzy

Wszystko wskazuje na to, że Gazprom może już niedługo wrócić do europejskiej piłki. Z informacji przekazywanych przez węgierskie media wynika, że największy światowy wydobywca gazu ziemnego ma zostać nowym sponsorem Ferencvarosu.

Węgierskie media: Gazprom zostanie głównym sponsorem Ferencvarosu

Gazprom przez lata był bardzo blisko związany ze światem europejskiej piłki. Rosyjski gigant był jednym z głównych sponsorów Ligi Mistrzów czy też Schalke 04 Gelsenkirchen. Jednak po inwazji Rosji na Ukrainę wszyscy piłkarscy partnerzy koncernu zerwali z nim kontrakty.

Wygląda na to, że nieobecność Gazpromu w europejskiej piłce nie będzie trwała zbyt długo, ponieważ pojawiają się pogłoski o jego powrocie. Węgierski dziennik „Blikk” poinformował, że rosyjski koncern ma zostać głównym sponsorem Ferencvarosu, czyli najbardziej utytułowanego klubu na Węgrzech. Oficjalne ogłoszenie ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Miejscowi dziennikarze nie widzą w tym nic złego. Zaznaczają, że Gazprom nie jest objęty żadnymi sankcjami Unii Europejskiej, które uniemożliwiałyby mu sponsorowanie klubu, co potwierdziło też węgierskie MSZ. Władze Ferencvarosu zdają sobie sprawę, że współpraca z Rosjanami zostanie źle odebrana na arenie międzynarodowej, ale nie ma to dla nich znaczenia, ponieważ w grze jest kilka miliardów forintów rocznie. Węgrzy są zresztą przekonani, że klub nie zostanie w żaden sposób ukarany przez UEFA.

Ferencvaros sięgnął niedawno po szóste z rzędu mistrzostwo Węgier, a łącznie może się pochwalić aż 35 tytułami. W tym sezonie zagrał też w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy, gdzie musiał uznać wyższość Olympiakosu Pireus.

Reklama

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Urodzony w 1998 roku. Warszawiak z wyboru i zamiłowania, kaliszanin z urodzenia. Wierny kibic potężnego KKS-u Kalisz, który w niedalekiej przyszłości zagra w Ekstraklasie. Brytyjska dusza i fanatyk wyspiarskiego futbolu na każdym poziomie. Nieśmiało spogląda w kierunku polskiej piłki, ale to jednak nie to samo, co chłodny, deszczowy wieczór w Stoke. Nie ogranicza się jednak tylko do futbolu. Charakteryzuje go nieograniczona miłość do boksu i żużla. Sporo podróżuje, a przynajmniej bardzo by chciał. Poza sportem interesuje się w zasadzie wszystkim. Polityka go irytuje, ale i tak wciąż się jej przygląda. Fascynuje go… Polska. Kocha polskie kino, polską literaturę i polską muzykę. Kiedyś napisze powieść – długą, ale nie nudną. I oczywiście z fabułą osadzoną w polskich realiach.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Ekstraklasa

Trela: Coraz mniej szans. Czy w Ekstraklasie są specjaliści od bronienia rzutów karnych?

Michał Trela
7
Trela: Coraz mniej szans. Czy w Ekstraklasie są specjaliści od bronienia rzutów karnych?

Komentarze

24 komentarzy

Loading...