Reklama

Podsumowanie LKE: Nie ma mocnych na Aston Villę. Michał Skóraś z ważnym zwycięstwem

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

11 kwietnia 2024, 22:57 • 2 min czytania 0 komentarzy

Szósty mecz u siebie w Lidze Konferencji i szóste zwycięstwo Aston Villi. Tym razem zadaniu ogrania angielskiego klubu nie sprostało Lille, które przegrało 1:2. W drugim meczu Ligi Konferencji, który rozpoczął się o 21:00, Club Brugge Michała Skórasia ograł PAOK.

Podsumowanie LKE: Nie ma mocnych na Aston Villę. Michał Skóraś z ważnym zwycięstwem

Aston Villa wyrasta na jednego z największych faworytów do triumfu w Lidze Konferencji. Kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Od początku sezonu poniosła tylko jedną porażkę w europejskich pucharach. Angielską ekipę ograła… Legia Warszawa, co biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia, wydaje się abstrakcyjne. Szczególnie mocni “The Villans” są w rywalizacji na własnym boisku. Ograli wszystkich rywali, którzy przyjeżdżali na Villa Park. Na rozkładzie drużyny Matty’ego Casha, który dalej się leczy, są już Hibernian FC, Zrinjski Mostar, AZ Alkmaar, Legia i Ajax, który wrócił do Amsterdamu z bagażem czterech goli. W czwartek Lille nie spisało się zatem tak najgorzej, o ile porażkę 1:2 można traktować w kategoriach sukcesu.

Bohaterem Aston Villi był kapitan John McGinn. Ten niepozorny 29-letni Szkot o sylwetce trójboisty zaskoczył Lille swoją precyzją. Najpierw idealnie w tempo dośrodkował na głowę Ollie Watkinsa z rzutu rożnego, a w drugiej połowie z dużą dokładnością umieścił piłkę w siatce technicznym płaskim uderzeniem ze skraju szesnastki. Asystę, również po kornerze, zaliczył w tej sytuacji Leon Bailey. Francuska ekipa próbowała się odgryzać, strzeliła nawet dwa gole, ale tylko jeden – autorstwa Bafode Diakite – został uznany. Koniec końców trochę jednak zabrakło Les Dogues, by do Flandrii wrócić choćby z remisem.

O remis do samego końca walczył również PAOK. Ekipa z Salonik w starciu wyjazdowym do odrobienia miała jednobramkową stratę, ale i tu również sztuka się nie udała. Club Brugge zwyciężył 1:0 po akcji z początku spotkania. Michał Skóraś wespół z Hugo Vetlesen przejął piłkę na środku boiska. Akcja szybko przeniosła się jednak na drugą stronę i po płaskim dośrodkowaniu Ferrana Jutgli, Norweg zakończył akcję trafieniem. Belgowie mogli wybrać się na rewanż z wyższym prowadzeniem, ale Igor Thiago zmarnował karnego. Polski skrzydłowy rozegrał natomiast całe spotkanie.

Aston Villa – LOSC Lille 2:1 (1:0)

Reklama

Bramki: Watkins 13′, McGinn 56′ – Diakite 84′

Club Brugge – PAOK 1:0 (1:0)

Bramka: Vetlesen 6′

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
50
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Liga Konferencji

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
50
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

0 komentarzy

Loading...