Ruben Amorim trenerem Liverpoolu – takie nagłówki, poza Polską, gdzie serwisy zdominowała informacja o zwolnieniu Kosty Runjaicia, krążyły w mediach na całym świecie. Zdaniem portugalskiego dziennikarza Pedro Sepulvedy temat jest jednak wciąż daleki od finalizacji.
– Całkowicie fałszywe jest mówienie, że Ruben Amorim odbył rozmowy lub miał bezpośredni kontakt z Liverpoolem. Portugalczyk koncentruje się na zdobywaniu tytułów ze Sportingiem. Wszystkie negocjacje toczą się za pośrednictwem jego agenta. Obecnie NIE osiągnięto porozumienia w sprawie warunków umowy. Negocjacje trwają – przekazał Pedro Sepulveda, portugalski dziennikarz za pośrednictwem Twittera.
Sepulveda od początku śledzi podchody The Reds pod trenera Smoków i już na początku informował o wstępnych rozmowach. Właśnie dlatego przekazał wiadomość, która dementuje wszystkie doniesienia medialne dot. przejęcia Liverpoolu przez Rubena Amorima. Oficjalnie nic takiego nie miało miejsca, a sam szkoleniowiec wciąż nie odbył żadnych rozmów z włodarzami angielskiego klubu. Dalej może zdobyć dublet ze Sportingiem. Prowadzi w lidze portugalskiej i zagra w półfinale krajowego pucharu.
Amorim to 39-letni szkoleniowiec, który pracuje w Lizbonie od marca 2020 roku. Zdobył dotychczas mistrzostwo Portugalii i trzy puchary ligi. Wcześniej był piłkarzem m.in. Benfiki i Bragi.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Przewrót na Łazienkowskiej, Runjaić stracił głowę, ale… nie tylko on
- Kosta Runjaić zwolniony! Goncalo Feio będzie jego następcą
- Zyba pogrzebał szanse Legii na mistrzostwo? Nie. Zrobił to pion sportowy
- Kochalski: W drugim życiu będę rockmanem
- Po wyborach: kibic deklasuje Kotalę, w Zabrzu kończy się carat
Fot. Newspix