Reklama

Media: Kiwior odstawiony na boczny tor. Nie zagra z Bayernem

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

09 kwietnia 2024, 15:24 • 2 min czytania 7 komentarzy

Jakub Kiwior przyzwyczaił nas, że w 2024 roku widywaliśmy jego nazwisko w wyjściowej jedenastce Arsenalu. Od dwóch kolejek nie ma go jednak w składzie, a angielskie media potwierdzają, że zabraknie go również we wtorkowym starciu z Bayernem Monachium w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Champions League.

Media: Kiwior odstawiony na boczny tor. Nie zagra z Bayernem

W ostatnich dwóch miesiącach Jakub Kiwior grał niemalże w każdym spotkaniu Arsenalu przez pełne 90 minut. Był chwalony, notował asysty, a jego występy w pierwszym składzie zbiegły się też ze świetną passą Kanonierów, którzy od początku roku zanotowali serię ośmiu kolejnych ligowych zwycięstw.

Mimo to, dwa ostatnie spotkania Polak przesiedział na ławce. 31 marca zaliczył niezłe 65 minut w meczu z Manchesterem City (0:0). Jednak od tego czasu u Mikela Artety nie zagrał ani minuty. Zdrowi i gotowi do gry są Ołeksandr Zinczenko i Takehiro Tomiyasu, którzy są pierwszym i drugim wyborem hiszpańskiego szkoleniowca na lewej obronie i to oni pojawiali się w tej części boiska w dwóch ostatnich spotkaniach Arsenalu z Luton oraz Brighton.

Zdaniem brytyjskich mediów, także wtorkowe starcie z Bayernem Monachium w Champions League 24-letni Kiwior zacznie na ławce rezerwowych. Przewidywany skład Arsenalu na mecz z Bayernem Monachium przez angielskie media to:

David Raya – Ben White, William Saliba, Gabriel, Ołeksandr Zinczenko – Martin Odegaard, Jorginho, Declan Rice – Bukayo Saka, Kai Havertz, Gabriel Jesus.

Reklama

W obecnych rozgrywkach Kiwior łącznie dla Kanonierów zagrał w 26 meczach, strzelił gola i zanotował trzy asysty. Na pewno utrata zaufania klubowego trenera może martwić także w kontekście reprezentacji Polski. Podobnie jak u dwóch poprzednich selekcjonerów, Kiwior jest jednym z najważniejszych zawodników Michała Probierza.

Od czerwca 2022 roku, kiedy zadebiutował w seniorskiej kadrze narodowej, nie było go na boisku jedynie przez trzy ostatnie minuty meczu z Francją w 1/8 finału podczas mundialu, a poza tym gra wszystko. Podczas zbliżającego się Euro, selekcjoner na pewno będzie potrzebował Kiwiora w rytmie meczowym, więc tym bardziej utrata miejsca w składzie musi niepokoić kibiców i sztab reprezentacji Polski.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Live

LIVE: Co za koszmarny paździerz… Wciąż bez goli w meczu Raków – Stal

Michał Kołkowski
9
LIVE: Co za koszmarny paździerz… Wciąż bez goli w meczu Raków – Stal

Anglia

Komentarze

7 komentarzy

Loading...