Reklama

Michał Skóraś z dwiema asystami w lidze belgijskiej [WIDEO]

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

07 kwietnia 2024, 20:52 • 2 min czytania 7 komentarzy

Michał Skóraś odżył po zwolnieniu dotychczasowego szkoleniowca Club Brugge, Ronny’ego Deili. Gra coraz częściej, a w niedzielny wieczór zaliczył dwie asysty przy golach dla swojego zespołu w zwycięskim, prestiżowym starciu z Anderlechtem Bruksela.

Michał Skóraś z dwiema asystami w lidze belgijskiej [WIDEO]

Trener Deila został zwolniony w połowie marca, ale już pod koniec jego kadencji Skóraś coraz częściej wychodził w pierwszym składzie. Polak na grę zasłużył nie tylko swoją grą, ale też coraz lepszymi statystykami. Początek jego pobytu w Belgii nie należał do udanych, ale dzięki ostatnim występom może z coraz większym optymizmem patrzeć w przyszłość.

Już w 3. minucie Skóraś zanotował asystę. Skrzydłowy posłał idealną piłkę z rzutu rożnego, którą do bramki głową skierował Brandon Mechele. Drugie kluczowe podanie Polaka miało miejsce w drugiej połowie przy golu na 2:0. Pomocnik rozegrał futbolówkę przed polem karnym z Raphaelem Onyediką, a ten huknął z dwudziestu metrów nie do obrony. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:1 dla drużyny Skórasia.

Reklama

24-latek zaczął błyszczeć w Belgii w idealnym momencie, bo jego klub rozpoczął zmagania w grupie mistrzowskiej, a Anderlecht jest bezpośrednio przed nim w tabeli. Dzięki niedzielnemu zwycięstwu nad odwiecznym rywalem udało się zmniejszyć stratę do prowadzących w tabeli Union Saint-Gilloise i właśnie klubu z Brukseli, do pięciu punktów.

Polak gra w Brugii od tego sezonu. We wszystkich rozgrywkach Skóraś wystąpił już w 35 spotkaniach, strzelił w nich dwa gole i zanotował osiem asyst.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

7 komentarzy

Loading...