Marek Jóźwiak udzielił wywiadu dla portalu „WP Sportowe Fakty”. 56-latek w swoim stylu opisał aktualną sytuację reprezentacji Polski i zdradził potencjalnego kandydata do naszego bloku defensywnego na mistrzostwa Europy.
Ostatni okres reprezentacji Polski był często gaszeniem pożarów po poprzednich selekcjonerach, którzy zmieniali się bardzo dynamicznie – krytykowany za styl Czesław Michniewicz, później Fernando Santos z trzema porażkami i trzema zwycięstwami, natomiast od 20 września ubiegłego roku nasza kadra rozgrywa swoje spotkania pod wodzą Michała Probierza.
Marek Jóźwiak podsumował ten okres, zaznaczając, że selekcjoner Michał Probierz nie wykorzystał dobrze swojej sytuacji:
– Z naszą kadrą jest jak z grą komputerową, w której ma się trzy życia. Nasz zespół najpierw poległ za Fernando Santosa, później Michał Probierz nie wykorzystał sytuacji, bo nie awansował przez to, że nie wygrał z Mołdawią i Czechami, więc awans udało się nam osiągnąć dopiero w trzecim „życiu”, czyli w barażach. Ale to dobrze, że się trochę tego entuzjazmu teraz pojawiło, bo ostatnio nad polską piłką ciągle zbierały się ciemne chmury. Można było się już tym zmęczyć. Na entuzjazmie wszystkim będzie się lepiej pracowało. I ludziom w PZPN, i piłkarzom, i trenerowi.
Były reprezentant pokusił się także o prognozę, kto może znaleźć się w naszej kadrze na mistrzostwach Europy. Zauważył, że selekcjoner pozytywnie wypowiedział się o Sebastianie Walukiewiczu, który na co dzień reprezentuje barwy Empoli:
– Michał był uparty jako piłkarz i jest uparty jako trener. Taki ma charakter. Ale to on bierze na siebie odpowiedzialność za wynik i ma prawo wybierać tych zawodników, których chce, mimo że pół Polski mu jakiegoś piłkarza odradza. No, ale z kolei my, jako kibice, mamy też prawo to oceniać i się z selekcjonerem nie zgadzać. Według mnie trener Probierz wyciągnie wnioski po marcowym zgrupowaniu. On lubi zaskakiwać i wcale nie wiadomo jak będzie wyglądał ten nasz blok defensywny na turnieju. Ostatnio selekcjoner ciepło wypowiadał się o Walukiewiczu na podstawie samych treningów kadry, więc kto wie?
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Brzęczek: To najlepszy okres Zalewskiego w reprezentacji
- Kredyt zaufania dla Probierza. Czas na stabilizację w reprezentacji Polski
- Santos nagrodzony za awans reprezentacji Polski na Euro 2024
Fot.Newspix