Reklama

Oficjalnie: Sarri odchodzi z Lazio. Klub ogłosił nazwisko nowego trenera

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

13 marca 2024, 16:46 • 2 min czytania 0 komentarzy

Potwierdziły się wczorajsze doniesienia o dymisji trenera Lazio. Maurizio Sarri oficjalnie rozstał się dziś z klubem z Rzymu – jego podopieczni odpadli niedawno z rozgrywek Ligi Mistrzów, a w tabeli Serie A zajmują dopiero dziewiąte miejsce. Klub zdecydował, że na razie drużynę przejmie dotychczasowy asystent doświadczonego włoskiego szkoleniowca, Giovanni Martusciello.

Oficjalnie: Sarri odchodzi z Lazio. Klub ogłosił nazwisko nowego trenera

Jak to często z Sarrim bywa, nie obyło się bez kontrowersji związanych z jego ustąpieniem z funkcji pierwszego trenera. Zgodnie z doniesieniami wielu włoskich mediów w klubie panuje teraz kompletna degrengolada, a włoski szkoleniowiec po prostu nie chciał już współpracować z zarządem. Prezes Lazio, Claudio Lotito, zwołał ostatniej nocy spotkanie, w czasie którego ustalono ostateczne warunki rozstania z Sarrim.

Sarri podał się do dymisji. Drużynę przejmie jego asystent

Ostatecznie to włoski trener zrezygnował z pełnionej funkcji i klub nie wypłaci mu wynagrodzenia za cały okres trwania kontraktu (do czerwca 2025 roku). La Gazzetta dello Sport spekuluje, że Lotito chciałby zatrudnić w miejsce zwolnionego szkoleniowca Miroslava Klose lub Tommaso Rocchiego. Obaj grali dla Lazio i są w Rzymie bardzo lubiani, choć nie mają wielkiego doświadczenia na ławce trenerskiej.

Reklama

Na ten moment drużynę objął jednak dotychczasowy asystent trenera, Giovanni Martusciello. 52-latek od lat był członkiem sztabu Sarriego i wspierał go najpierw w jego pracy dla Juventusu, a później Lazio. Wcześniej pracował z Luciano Spallettim w Interze Mediolan i… Maurizio Sarrim w Empoli.

Martusciello samodzielnie prowadził tylko tę ostatnią drużynę. W 38 spotkaniach na poziomie Serie A jego Empoli zdobywało średnio 0,84 punktu na mecz.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Myśliwiec: Mam poczucie, że bylibyśmy w stanie wygrać, gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu

Piotr Rzepecki
1
Myśliwiec: Mam poczucie, że bylibyśmy w stanie wygrać, gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu

Piłka nożna

Ekstraklasa

Myśliwiec: Mam poczucie, że bylibyśmy w stanie wygrać, gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu

Piotr Rzepecki
1
Myśliwiec: Mam poczucie, że bylibyśmy w stanie wygrać, gdybyśmy grali jedenastu na jedenastu

Komentarze

0 komentarzy

Loading...