Belga kojarzymy teraz z wcześnie zakończonej kariery piłkarskiej i pyzatych policzków, ale swego czasu był on naprawdę bardzo dobrym piłkarzem. Ostatnio Eden Hazard przyznał, że jego zdaniem ani Leo Messi, ani Cristiano Ronaldo nie zasługują na tytuł najlepszego piłkarza w historii.
Wszystko dlatego, że jego zdaniem najlepszy był Zinedine Zidane: – Lionel Messi jest świetny pod względem czysto piłkarskim. Cristiano Ronaldo to wyborny strzelec, który przynosi trofea swoim drużynom i pewnie będzie grał do „pięćdziesiątki”. Nie zmienia to jednak faktu, że najlepszy w historii był Zinedine Zidane – twierdził Hazard w podcaście Obi One.
Obu piłkarzy, Hazarda i Zidane’a, łączy bez wątpienia świetna technika i gra dla Realu Madryt. Skąd słabość Belga do legendarnego reprezentanta Francji? Obaj panowie żyli w wyjątkowo dobrych relacjach, gdy Zidane trenował Królewskich i wszystko wskazuje na to, że nadal naprawdę się lubią.
https://twitter.com/OneJoblessBoy/status/1758893886968062092
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Nałogowa zakupoholiczka. Dlaczego Granada stała się tak polskim klubem
- Jóźwiak w Granadzie? Patrząc na ostatnie lata skrzydłowego – miękkie lądowanie
- Za kulisami wielkiej piłki. Jak brat Guardioli zbudował potęgę Girony
Fot. Newspix