Reklama

Pingot: John van den Brom nie potrafił wykorzystać naszego potencjału

Arkadiusz Prosowski

Autor:Arkadiusz Prosowski

05 lutego 2024, 15:46 • 2 min czytania 14 komentarzy

Maksymilian Pingot nie wspomina najlepiej współpracy z byłym trenerem Lecha Poznań. Opowiedział w rozmowie z „TVP Sport” o jakości w zespole, która nie została wykorzystana.

Pingot: John van den Brom nie potrafił wykorzystać naszego potencjału

Maksymilian Pingot swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Sparcie Konin, skąd w 2016 roku trafił do akademii Lecha Poznań. W pierwszej drużynie zadebiutował na początku 2022 roku, natomiast więcej spotkań zanotował w rezerwach, wychodząc na boisko osiem razy. “Kolejorz” wypożyczył go najpierw do Odry Opole, a ostatnio do Stali Mielec, w której 20-latek spędzi rundę wiosenną. W wywiadzie dla „TVP Sport” opowiedział o braku zaufania ze strony byłego trenera Kolejorza Johna van den Broma:

Do gry wrócił Bartosz Salamon, wszyscy stoperzy w klubie są zdrowi. Trener John van den Brom praktycznie w ogóle nie dawał mi szans. Od początku zagrałem jedynie w pucharowym meczu z Zawiszą. Sam widziałem, że nie jestem brany pod uwagę, nawet mimo gorszych meczów innych obrońców. Mimo wszystko trener i tak nie chciał na mnie postawić. Byłem otwarty na wypożyczenie i bardzo cieszę się, że mogłem odejść. (…) Po powrocie z Opola wróciłem do Poznania pozytywnie naładowany. Czułem się bardzo dobrze i myślałem, że będzie łatwiej o grę. Tak się nie stało. Nie czułem zaufania ze strony trenera. Większość meczów grałem w rezerwach albo siedziałem na ławce – powiedział.

Nie chcę wypowiadać się źle o trenerze, bo był dobrym człowiekiem. Uważam jednak, że nie potrafił w stu procentach wykorzystać naszego potencjału. Jakość w tym zespole jest ogromna, ale drużyna nie grała tak, jak mogła – dodał.

Reklama

Stal Mielec znajduje się na 11. miejscu w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 22 punktów.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot.Newspix

Jako uważny obserwator futbolowej gorączki, oglądam mecze w całkowitym spokoju minimum do 80 minuty. Jestem wyznawcą kościoła pod wezwaniem Zinedine Zidane'a.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

1 liga

Trener Wisły Kraków: Nigdy się nie poddamy. To jest w naszym DNA

Arek Dobruchowski
6
Trener Wisły Kraków: Nigdy się nie poddamy. To jest w naszym DNA

Komentarze

14 komentarzy

Loading...