To już kolejne kontrowersje sędziowskie w meczu Realu Madryt. Wcześniej wiele mówiło się o spotkaniu z Almerią FC, a ostatnio pod lupę została wzięta konfrontacja z Las Palmas. Telewizja “DAZN” ujawniła, że główny arbiter przyznał się do błędu na korzyść “Królewskich”.
Real Madryt mierzył się z Las Palmas w meczu ligowym, który odbył się 27 stycznia. Już w 5. minucie spotkania miała miejsce kontrowersyjna sytuacja, gdy Rodrygo uderzył Alvaro Vallesa w tył głowy. Arbiter po konsultacji z VAR ukarał Brazylijczyka jedynie żółtą kartką.
Telewizja “DAZN” ujawniła rozmowę w tunelu między sędzią głównym Soto Grado a Nacho Fernandezem, który domagał się ukarania również bramkarza za tamtą sytuację:
– Mówi [Rodrygo], że dajesz [żółtą] kartkę jemu za odepchnięcie i bramkarzowi również powinieneś – powiedział Nacho.
– To była oczywista czerwona kartka – odpowiedział mu Soto Grado.
🚨 Soto Grado reconoce a Nacho que la roja a Rodrygo es clarísima.
— Som I Serem FCB (@Somhiseremfcb) January 29, 2024
Warto odnotować, że w 67. minucie sędzia miał kolejną okazję do wyrzucenia Rodrygo z boiska, lecz znów mu odpuścił. Ostatecznie “Królewscy” wygrali spotkanie 2:1 i obecnie znajdują się na drugim miejscu w tabeli ligowej z dorobkiem 54 punktów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Co za gol! Almeria prowadzi z Realem Madryt! [WIDEO]
- Spektakularny pościg Realu. Bellingham znów ratuje Królewskich
- Girona znów wyprzedza Real. Kibice Celty chcą dymisji Beniteza
Fot.Newspix
Tłumaczenie za: fcbarca.com