Sporo w ostatnich miesiącach dzieje się w gabinetach Cracovii. Od śmierci człowieka legendy w krakowskim klubie, Janusza Filipiaka, przez wielotygodniowe poszukiwania nowego prezesa i brak jednoznacznych deklaracji co do przyszłości klubu, po problemy sportowe i balansowanie drużyny trenera Jacka Zielińskiego na granicy strefy spadkowej. O perspektywie sportowej na najbliższe miesiące z dziennikarzami portalu Goal.pl porozmawiał Stefan Majewski, dyrektor sportowy Cracovii.
Podczas rozmowy nie mogło zabraknąć wątku profesora Filipiaka, wieloletniego sponsora i właściciela krakowskiego klubu. – Myślę, że jego śmierć miała duży wpływ na to, co widzieliśmy jesienią, jednak ten ostatni mecz tak zmobilizował całą drużynę, że nikt chyba nie powie, że nie zasłużyliśmy na wygraną z Legią (o tym pisaliśmy TUTAJ). Potencjał w drużynie jest. Oczywiście zmieniamy dużo, wprowadzamy coraz więcej chłopców, na których trzeba stawiać, bo to zaprocentuje w przyszłości. Myślę, że dostają u nas szansę, jakiej w innych klubach by nie dostali – powiedział były trener, a obecnie dyrektor sportowy krakowskiego klubu.
Majewski został też zapytany przez dziennikarzy Goal.pl o plan B na wypadek spadku z Ekstraklasy. – Mówiąc szczerze, nie mówimy o tym w klubie. (…) Plan jest taki, by walka o utrzymanie w ogóle nas nie dotyczyła. Chcemy ruszyć od początku z formą, byśmy pod koniec sezonu nie grali z nerwową atmosferą.
Słabszą formę jesienią i spokój przed wiosennymi meczami dyrektor sportowy tłumaczył zawirowaniami w klubie: – Niektórzy mogli myśleć, że klub nie będzie istniał. A wszystko idzie tak, jak szło. Mamy płacone, zgrupowanie w Turcji jest, nie ma żadnych problemów finansowych. Trzeba tylko grać i punktować.
Przyznał też jakie są najważniejsze pozycje na których chce się wzmocnić Cracovia przed rundą wiosenną.
– Mamy teraz kilka kontuzji obrońców, na czele z Jablonskym i Jugasem, z czego nie wiemy, czy “Jablo” będzie do gry jeszcze w tym sezonie. Więc pytanie jest, czy szukamy środkowego obrońcy, czy bocznego z lewą nogą? To są rzeczy, nad którymi musimy się zastanowić. Natomiast na pewno chcemy wzmocnić się lewowahadłowym – wymienił potencjalne uzupełnienia składu Majewski.
WIĘCEJ O CRACOVII:
- Oficjalnie: Mateusz Dróżdż prezesem Cracovii
- Kamil Glik kontuzjowany. Niepokojące wieści dla Cracovii
- Budziński: Otaczała mnie zła aura. Robiłem liczby, a nie miałem ofert
- Zakochany profesor. O miłości i śmierci Janusza Filipiaka