Osasuna nie powtórzy ubiegłorocznego sukcesu, jakim było dotarcie do finału Pucharu Króla, w którym drużyna z Pampeluny zmierzyła się z Realem Madryt. W tym sezonie piłkarze ze stolicy Nawarry przegrali na etapie 1/8 finału z Realem Sociedad 0:2 i mogą się już skupić wyłącznie na lidze.
Mecz w Pampelunie do przerwy był wyrównanym widowiskiem, ale na początku drugiej połowy sędzia podyktował rzut karny dla gości, a po interwencji VAR wyrzucił z boiska faulującego Catenę. „Jedenastkę” na gola zamienił Oyarzabal i Osasuna była w poważnych tarapatach.
Mimo że gospodarze bronili się dzielnie w dziesiątkę i próbowali też atakować, pod koniec doliczonego czasu gry sędzia podyktował drugą jedenastkę dla gości z San Sebastian i mimo że Brais Mendez pomylił się z jedenastu metrów, to Merino trafił do siatki po odbiciu piłki przez bramkarza. Wynik 2:0 już się nie zmienił i brak finalisty poprzednich rozgrywek Copa del Rey w ćwierćfinale stał się faktem.
Osasunie po odpadnięciu z Pucharu Króla i Ligi Konferencji została już tylko walka w La Liga. Aktualnie jest na dwunastym miejscu w tabeli z 22 punktami, zachowując bezpieczną odległość od strefy spadkowej.
Osasuna – Real Sociedad 0:2 (0:0)
M. Oyarzabal 57′ (k), M. Merino 90+8′
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Vinicius oddzielił chłopców od mężczyzn. Real zmasakrował Barcelonę
- Oblicza wojny. Granada nie może sprzedać Izraelczyka, który namawiał do zniszczenia Strefy Gazy
- Parasol ochronny Laporty. Dlaczego Xavi marnuje najlepszy czas tej Barcelony?
- Guardiola: Barca powinna zachować spokój i wesprzeć trenera
Fot. Newspix