Umowa FC Barcelony z “Nike” obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku. Czy współpraca zakończy się wcześniej? Do gry wchodzi nowy zawodnik z torbą pieniędzy.
Zła sytuacja finansowa FC Barcelony nie jest tajemnicą, a jakiś czas temu pojawiały się nawet doniesienia medialne o możliwym wykluczeniu klubu z przyszłych edycji Ligi Mistrzów właśnie z tego powodu. Zarząd musi kombinować i wykorzystywać każdą szansę.
I taka właśnie się pojawia. Jak poinformował kataloński “Sport”, Puma bardzo naciska na współpracę z “Dumą Katalonii”. Firma odzieżowa pracuje już z takimi klubami jak AC Milan, Borussia, czy Manchester City, lecz nie mają jeszcze kontraktu z żadnym dużym klubem ligi hiszpańskiej. FC Barcelona natomiast nie jest zadowolona ze współpracy z Nike i pojawiają się plotki o możliwym rozstaniu.
Puma chce wykorzystać sytuację, a według źródeł zaangażowanych w negocjacje może to być największy sponsoring w historii, bowiem wspomina się o dwustu milionach euro samej kwoty stałej na sezon. Umowa miałaby być zawarta na dziesięć lat. Teraz wiele zależy od tego, czy klub zdoła dogadać się z Nike w sprawie wcześniejszego zakończenia współpracy.
🚨💣| BREAKING: Puma are set to become FC Barcelona main sponsor! The negotiations are very advanced — they are ready to pay €200M/year and with bonuses it can reach €300M. @sport 💰 pic.twitter.com/SPgpQPy1UH
— Managing Barça (@ManagingBarca) January 14, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czwarta tego nazwiska. Nika Prevc jak bracia – podbija Puchar Świata
- Trela: Podatek, który podzielił włoski futbol. Czy calcio znów pokocha tanią polską siłę roboczą?
- Jan Żuberek zadebiutował we Włoszech
Fot.Newspix