Patryk Janasik w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” stwierdził, że chciałby zostać we Wrocławiu. Jego aktualny kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca.
26-latek na Dolny Śląsk trafił w sierpniu 2020 roku. Od tego czasu rozegrał we wrocławskim klubie łącznie ponad 80 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył cztery bramki.
Rafał Leszczyński, Erik Exposito, Nahuel Leiva, Aleks Petkow czy Peter Pokorny – tych zawodników wymienia się jako głównych architektów bardzo dobrych wyników Śląska w pierwszej części sezonu. Obrońca uważa, że mimo to czuje się doceniany.
– Dla mnie najważniejszy jest zespół. Jeśli mielibyśmy być na pierwszym miejscu, a mojego nazwiska nikt by nie słyszał, to nie miałbym nic przeciwko. Ja czuję się doceniany. Najważniejsze jest dla mnie to, co myśli o mnie trener i reszta sztabu szkoleniowego, a wiem, że są oni zadowoleni z mojej postawy na boisku. To osoby, na których opinii najbardziej mi zależy. Zobaczymy, może po drugiej rundzie więcej osób mnie doceni – zwraca uwagę Patryk Janasik.
Czy podstawowy defensor zespołu prowadzonego przez Jacka Magierę będzie w przyszłym sezonie reprezentował barwy Śląska Wrocław?
– Rozmowy są już prowadzone, ale na ten moment nic więcej nie mogę powiedzieć. Zobaczymy, co będzie dalej. Wydaje mi się, że sprawy idą w dobrym kierunku, ale dopóki nic nie jest podpisane, to tylko moje odczucia. Na pewno chciałbym zostać w Śląsku, bo czuję się tutaj bardzo dobrze. Jeśli miałoby się jakąś dobrą ofertę i klub też byłby zadowolony i byłby za tym, abym poszedł do innej drużyny, to może wtedy bym taki temat przemyślał. Ja jednak skupiam się na sobie i na tym, żeby być zdrowym, a resztą zajmują się dyrektor David Balda i mój menedżer – odpowiada Janasik.
Piłkarze Śląska Wrocław w niedzielę rozpoczną obóz przygotowawczy w Chorwacji, podczas którego zmierzą się m.in. z Dinamem Zagrzeb i Hajdukiem Split.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- TRUDNY ŻYWOT ŚLĘZY WROCŁAW
- KAMIL BORTNICZUK W OGNIU PYTAŃ PAWŁA PACZULA
- WYRZUCILI GO Z DOMU, BO BYŁ GEJEM – HISTORIA RICHARDA KONE
Fot. Newspix