Piłka nożna zna takie historie. Obie drużyny chciały normalnie dokończyć to spotkanie, ale nie było takiej możliwości. Unionistas podejmowali, albo właściwie podejmują w ramach Pucharu Króla drużynę Villareal. Skazywani na pożarcie gospodarze zdołali doprowadzić do dogrywki, ale ta odbędzie się dopiero jutro. Wszystko przez awarię oświetlenia.
Bo golach Akhomacha i Planasa było 1:1. Zawodnicy już szykowali się do dalszej gry, a tu pyk — padło stadionowe oświetlenie i nic nie dało się z tym zrobić. Gospodarze chcieli szybko naprawić usterkę, ale sędzie zdecydował, że spotkanie zostanie dokończone w innym terminie.
https://twitter.com/MadridXtra/status/1744084917825220777
Istniało ryzyko, że w związku z incydentem przesunięte zostanie także losowanie kolejnej rundy rozgrywek, ale i temu uda się zaradzić. Unionistas dograją mecz z Villareal jutro rano, a losowanie odbędzie się tego samego dnia po południu.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Brazylijczycy w Barcelonie, czyli ważne triumfy, piękne gole i olbrzymie kontrowersje
- Przeciwieństwo Lewandowskiego. Co debiut Vitora Roque powiedział nam o 18-latku?
- Mistrzowie końcówek i silnego charakteru. Jak Girona już teraz napisała historię
Fot. Twitter